Dzisiaj bułki. I to nie byle jakie bułki. Czosnkowe! I to nie zwykłe jakieś tam czosnkowe tylko mega-czosnkowe! :) Wyżerka dla prawdziwych twardzieli! I to też tylko w piątek (o ile nie idziemy na jakąś imprezę). To będziemy mieć weekend żeby wyziew z ust doprowadzić do ładu i porządku :) Bo dwa dni ziania ogniem mamy jak w banku! :) Ale prawda jest taka, że te bułki są naprawdę pyszne. Magda niestety nie odważyła się spróbować. Wymiguje się dziewczę i twierdzi, że żołądek ma chory, że coś tam... Trudno, n... czytaj dalej...