Przepis na : deser
Koleżanka poczęstowała mnie fajnymi rurkami. Dostałam przepis i owszem. Ale czy byłabym sobą nie modyfikując go i robiąc po swojemu? Fakt faktem miałam na nie ogromną chęć, a że zbliżała się moja 8 rocznica ślubu postanowiłam je "popełnić". Włączanie piekarnika, gdy na zewnątrz temperatura odczuwalna sięga 40 stopni zakrawa na postradanie zmysłów ;). Pomyślałam, dlaczego nie mogłabym skorzystać z patelni. I tak też uczyniłam. Użyłam dodatkowo odrobiny oleju rzepakow... czytaj dalej...