Przepis na : śniadanie
Wybierając się na lokalny ryneczek warzywny nie mogę oprzeć się pięknej kolorystyce warzyw. I ten urzekający zapach świeżości, który unosi się w powietrzu! No nie mogę się powstrzymać i kupuję wszystkiego po trochu. W domu dopiero zaczynam się zastanawiać jak to wszystko przerobić, żeby nic się nie zmarnowało 😉 I tak pod młotek poszły tym razem brokuł i kalafior. Powstała sałatka bardzo chrupiąca i (function(i,s,o,g,r,a,m){i['GoogleAnalyticsObject']=r;i[r]=i[r]||function(){ (i[r].q=i[r].q||[]).push(argum... czytaj dalej...
Jeśli starasz się pozbyć zbędnych kilogramów, powinieneś o tym wiedzieć!
Czytaj dalej...