Przepis na : kolacja
Kocham kapustę kiszoną, a mój Mąż chyba jeszcze bardziej. Najlepsza jest ta domowa lub od sprawdzonego dostawcy. My mamy swój taki osiedlowy sklepik, w którym zawsze możemy zaopatrzyć się w przepyszną kiszoną kapustę prosto z beczki. Dlatego, gdy tylko usłyszałam o regionalnej potrawie prosto z Beskid, którą są fuczki, to wiedziałam, że koniecznie muszę je zrobić. Jako, że podstawowym składnikiem jest tutaj kiszona kapusta, to warto wybrać taką z zaufanego źródła, smaczną, jędrną i nie za kwaśną. (adsbygoogle =... czytaj dalej...