Postanowiłam konkurować ze Starym Wielbłądem i przyrządzić coś wreszcie w moim nowym szynkowarze. Na pierwszy ogień poszedł boczek, za którym tak tęskniliśmy w Arabii Saudyjskiej. Była to moja pierwsza próba z nowym szynkowarem firmy Tradismak , więc nie eksperymentowałam za dużo. Jedyny dylemat, który miałam, to jakiej przyprawy użyć, ponieważ wraz z urządzeniem otrzymaliśmy cały zestaw mieszanek przyprawowych. Zdecydował a m się na przyprawę Szeherezada S , która przypominała mi nasze życie na Bliskim Wsc... czytaj dalej...