Kopiec kreta zapewne większość z Was zna, choćby z reklamy telewizyjnej emitowanej jakiś czas temu. Przyznaję, że nigdy wcześniej go nie robiłam, może dlatego, że ciasta z kartonu jakoś mnie nie kręcą. Namawiana jednak przez córkę, postanowiłam się z nim zmierzyć, stawiając oczywiście na to, że upiekę go domowym sposobem. Dodam jeszcze, iż nie taki diabeł straszny jak go malują :) Czternastolatka dała sobie doskonale radę, z jego wykonaniem. Ostatnio trochę mnie wyręcza w kuchni ;) SKŁADNIKI: na ciasto  ... czytaj dalej...