Całkiem niedawno miałam okazję, po raz pierwszy spróbować tego sernika. Koleżanka z pracy, osładzała nam nim swoje urodziny :) Od razu przypadł mi do gustu i zyskał roboczą nazwę "Justynkowy sernik". Dzielę się przepisem, bo to prawdziwa rozkosz dla podniebienia, dla serniko-żerców i nie tylko. SKŁADNIKI: ciasto 3 szkl. mąki 1 margaryna do pieczenia 3 łyżki cukru 5 żółtek 2 łyżeczki proszku do pieczenia masa serowa 1 kg sera z wiaderka 1 całe jajko 1 budyń śmietankowy 1/2 szkl. cukru 1/2 kostki masła (roz... czytaj dalej...