Wiosna w tym roku wyjątkowo nas rozpieszcza swoją aurą. Wszystko dookoła kwitnie zdecydowanie szybciej, trawa rośnie jak szalona, a słońce ogrzewa nas swoimi promieniami. Człowiekowi nie chce się gotować, a nawet jeść nic cięższego. Grilli było już tyle, że na razie powiedziałam basta, bo jedzenie z nich mi się przejadło. Teraz królują u mnie nowalijki i przyznam szczerze, że muszę się nimi nacieszyć w takiej najprostszej wersji, by móc dalej "udziwniać" ;) Dziś za to mam dla Was trochę witamin, takich w naj... czytaj dalej...