Przepis na : deser
Dawno mnie tu nie było. Jednak zaglądam tu czasem, kiedy korzystam ze starych przepisów. Ten blog jest dla mnie "mobilnym przepiśnikiem". Ratuje w dramatycznych momentach, kiedy z czeluści pamięci próbuję wydobyć proporcje ziół do sosu pomidorowego lub warstwy z których składa się Pani Walewska. Podmuch świeżości i szczypta inspiracji towarzyszą mi w te wakacje. A także garść radości i całe litry uśmiechu. Bo gotowanie dla znajomych, przyjaciół i rodziny to najlepsze, co może być... czytaj dalej...
Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.
Czytaj dalej...