Puchate, lekkie rogaliki, na dwa kęsy. Szybka, łatwa i sprawdzona procedura wyrabiania ciasta drożdżowego, - mieszanie łyżką. Po godzinnym chłodzeniu w lodówce, gotowe do wałkowania i wycinania. I to tyle. Upieczone rogale znikają błyskawicznie, bo jeden to za mało, by się nacieszyć ich smakiem. Jako nadzienia użyłam dżemu jabłkowego, wiśniowego i oczywiście kilka sztuk wypełnił kremem czekoladowy. Czekoladowe przypadały tym, którym zależało na dżemie, szukający nutelli wyciągali dżemowe. Loteria, więc propon... czytaj dalej...