Na bananowe muffiny miałam ochotę już od dawna i kiedy zobaczyłam je u Łasucha w kuchni wreszcie zmobilizowałam się, żeby je zrobić. Ponieważ nigdy nie piekłam nic z bananami, postanowiłam nie eksperymentować z przepisem i zachować oryginalne proporcje :) Efekt był pyszny, choć moje muffinki nie wyrosły tak piękne jak Łasucha :) Może dlatego, że nie przesiałam mąki? Warto się na nie skusić, są pysznie bananowe i znikają ekspresowo. Następnym razem wrzucę od siebie 100 g czekolady w kawałkach - będzie pasować ... czytaj dalej...