Przepis na : obiad
Przepis zupełnie nieplanowany. Wczoraj dostałam tonę warzyw od czarnocińskiej mamy, która to wszystko hoduje sama. Dostałam cukinie, zioła, kalarepy, porzeczki, masę innych dobroci, a także botwinkę. Przy okazji Mona zażyczyła sobie zupę z tejże zieleniny, więc raz dwa i proszę bardzo. W lodówce miałam jeszcze resztkę fety i efekty macie na zdjęciu. Składniki: 1 pęczek botwinki 1 l bulionu warzywnego 1 szklanka zakwasu z buraków 1 mała cebula 2 ząbki czosnku 3 ziemniaki pół łyżeczki octu winnego 1 ły... czytaj dalej...