A jakoś mnie ostatnio naszło na gotowanie dziwactw. Dziś stanęło na knedlach, które robiłam może z trzeci raz w życiu. Wcześniej oczywiście klasycznie ze śliwkami. I myślę, że przede mną jeszcze z mięsem, wiecie jak jest. Tydzień temu robiłam pierwsze podejście do tych tytułowych, ale udało mi się kupić tak syfiasty szpinak, że wylądował w koszu (a jedzenia naprawdę nie wyrzucam). Dziś wszystko pięknie się udało Składniki: 500 g obranych ziemniaków 200-225 g mąki pszennej 1 jajko 750 g mrożonego szpinaku (... czytaj dalej...