Dehydrator posiadamy już kilka lat, ale przez rok stał biedny i niedoceniany w kącie salonu. Jego właściciele nie mieli pomysłów, co w nim przyrządzać oprócz suszonych owoców. Dopiero książka J. Wignall "Na surowo" otworzyła nasz umysł na ciekawe, kulinarne rozwiązania bez gotowania, pieczenia, czy smażenia. Jednym z nich jest wegańskie "mięso" (dziś zawinięte w liść sałaty). Przepis J. Wignall zmodyfikowałam zmieniając część składników, proporcje i przeprawiając "po swojemu". Suszenie w temperaturze nie wyż... czytaj dalej...