Czyli jak pewne trzy damy zupę w konkursie warzyły Delikatnie prószył śnieg. Powietrze było przyjemnie rześkie od trzaskającego mrozu. Niebo nad Łysą Górą robiło się co raz bardziej zatłoczone. Co chwila z furkotem przelatywał ktoś na swojej turbo miotle lub dawno nietrzepanym dywanie. W powietrzu czuć było strzelające iskry. W ogóle atmosfera była jakoś wyjątkowo napięta. Ktoś, kto z boku obserwowałby te wydarzenia stwierdziłby: Pewnie kolejny zlot jakichś miejscowych świrów! Ponowna PROSTA HISTO... czytaj dalej...
Zdecydowałam się całkiem niedawno na założenie bloga kulinarnego: ---http://grunttoprzepis.blogspot.com/---
Jego zamysłem jest prowadzenie swoistego wirtualnego notatnika kulinarnego, składającego się TYLKO ze sprawdzonych przepisów na potrawy, które ZAWSZE wychodzą i ZAWSZE rewelacyjnie smakują.
Wcześniej służył mi ku temu zwykły notes z przepisami :) – ale ostatnio coraz częściej zaczyna mi brakować w nim wolnych kartek. Stąd przerzucenie się na wirtualne uwiecznianie dla potomności moich ulubionych przepisów i potraw ;)
Moje motto: gotowanie banalnie proste!
Sprawdź mnie!