Kilka dni temu pochwaliłam się zdjęciem zbiorów malin i jeżyn z zapytaniem, czy zjeść od razu czy coś piec. Wybrałam kompromis, część podżarłam, a z reszty upiekłam ciasto. Jest to klasyczne, puszyste ciasto drożdżowe, tyle że zbajerowane o naprawdę fantazyjnym wyglądzie. Za to właśnie uwielbiam drożdżowe ciasto, można z nim robić cuda, pod warunkiem że zna się kilka trików, którymi regularnie się z Wami dzielę ps. Ciasto dzięki dodatkowi owoców jest dobre nawet na trzeci dzień. Składniki na tortownicę o średnicy... czytaj dalej...
Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.
Czytaj dalej...100 % weganka