Wiem, obiecałam Wam i sobie że zmobilizuję się i zacznę publikować znów posty na swoim blogu. Czas tak szybko pędzi. Prawdę mówiąc długo też zastanawiałam się nad treścią moich zapisków. Zmieniłam swój styl żywienia na niskowęglowodanowy a więc jem bardzo mało chleba, kasz, ryżu itp nie mówiąc o słodkościach. Głównie nabiał. mięso,ryby i warzywa. Jeśli coś słodkiego to głownie owoce i to z naszego grodu lub polskie z bazarku. W moim małym ogrodzie na około 40 metrach kwadratowych upra... czytaj dalej...