W czasie karnawału faworki dzielnie konkurują z pączkami o popularność. W moim rankingu na karnawałowe słodkości zdecydowanie wygrywają. Jedyne co można im zarzucić to czasochłonne wykonanie, jednak tym razem mogłam liczyć na pomoc mamy. Dzięki pracy w duecie w niedługim czasie mogliśmy podziwiać złoto-rumiane, oprószone białym puchem, figlarnie przeplatane ciasteczka. Co do smaku… niebo w gębie – kruche, delikatne i rozpływające się w ustach… Składniki: Faworki: 3 szklanki (400 g) mąki 6... czytaj dalej...
Według chrześcijańskiego kalendarza jest to ostatni czwartek przed wielkim postem, znany również pod inną nazwą „zepsuty czwartek”.
Czytaj dalej...Bloga traktuję jak swoistą formę własnego idealnego „przepiśnika”. Braki w zdolnościach kulinarnych postaram się nadrobić szczyptą fantazji i i dużą porcją ryzyka. Możecie się spodziewać świeżego spojrzenia na tradycyjne przepisy jak i ponadczasowych przepisów naszych babć, które nie wymagają już żadnych ulepszeń. Bo z gotowaniem jest jak z życiem… należy dążyć do harmonii….czasami słodząc kilkoma łyżeczkami cukru, a czasami podkręcając smak odrobiną chili. Jedno jest pewne każde danie będzie okraszone dużą ilością „serca”.