Pieczeń z grzybami leśnymi

Pieczeń z grzybami leśnymi

Pieczeń z grzybami leśnymi

Ten czas zwariował. Dopiero co była  sobota i mówiłam Wam, że gdzieś mi uciekła część września, a teraz się nie obejrzę i znów będzie weekend. Czy to ja tak pędzę? Zawsze nie lubiłam bierności, ale można się wykończyć skoro ledwo, co się miesiąc zaczyna, a już kończy.  A jeszcze nieubłaganie zbliża się październik, a wraz z nim nowe obowiązki. Ale cóż, takie to już moje życie, w którym nie ma czasu na nudę i nawet jak zdarza mi się marudzić to i tak prędzej czy później lubię swoje zajęcia. W końcu... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Fabryka pomysłów

Autor

FabrykaPomyslowFabrykaPomyslow

Proponowane wyszukiwania

Popularne słowa kluczowe

pieczenie, grzyby, tarta, zupa grzybowa, cebula, bułki, mielone, mięso mielone, kanapka, dania obiadowe, do pracy, obiad, sosy, kanapki, jajko, wieprzowina, mięso, czosnek, sos z grzybów , mięsa pieczone, bez pieczenia, pieczeń z mięsa mielonego, pieczeń z mielonego, sos do mielonego , dania bez mięsa, sos do jajek, szybkie bułki, szybka tarta

Inne przepisy z Fabryka pomysłów

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
W kuchni Uli, 18 września 2013 22:45:28

wsunęłabym teraz taką apetyczną kanapkę mmm, a propo uciekającego szybko czasu, u mnie jest tak, że im więcej mam obowiązków i spraw na głowie, tym lepiej jestem organizowana i wszystkie ważne mi sprawy w miarę ogarniam i czasem myślę sobie, może od jutra będzie spokojniej, a pojawiają się nowe sprawy i tak w kółko, ciągle coś ;)

Anulla, 18 września 2013 22:50:36

mam dokładnie tak samo! wtedy się ma czas i do kuchni zajrzeć i odpocząć chwilę i zorganizować wszystko i nawet jak marzy się o całym dniu wolnym, czy zostać w łóżku to człowiek lubi to i nie zamieniłby swojego życia na monotonne. Tyle, że wtedy miesiące lecą mi jeden po drugim, czego nie lubię.

Ines Sun, 18 września 2013 23:13:29

Mi również czas szybko leci... dopiero była sobota.. ;)Pieczeń musi być pyszna!:)Pozdrawiam i zapraszam:)

Magdalena M, 18 września 2013 23:41:14

Lubię pasztety, wędliny, grzyby leśne przede wszystkim. I mimo, że ta potrawa jakimś cudem nie trafiła w moje kubki smakowe, to muszę przyznać, że jest bardzo ciekawa :) A z tym czasem już tak jest. Nic nie robiąc też może on nam szybko lecieć. Mnie także czeka bardzo dużo obowiązków w tym roku, jak i Ciebie - ale trzeba się cieszyć ostatnimi dniami wolnego :)

Anulla, 18 września 2013 23:51:34

nie wszystko musi nas porywać, ja uwielbiam wszelkie pieczenie, gdyż może to być nie tylko szybko obiad, to jeszcze domowa wędlina, która smakiem nie dorównuje sklepowej:) wystarczy dodatek sałaty, ulubione pieczywo i kawałek pieczeni:)Nic nie robiąc chyba właśnie tak się tylko mówi, bo wtedy czas leci na pierdołach typu pośpię do 12?:P Mnie zajęć nie brakuje, jedne pochłaniają mniej inne bardziej, ale uwielbiam je, bo mimo zmęczenia utwierdza mnie to, że to, co robię ma sens, a to najważniejsze.Kto ma wolne ten ma wolne - ja żyję od weekendu do weekendu ostatnio:)

beti, 18 września 2013 23:57:59

Paszteciku z grzybków jeszcze nie jadłam, ale chętnie wypróbuję, jak dopadnę gdzieś grzybki lub znajdę czas, żeby się wybrać do lasu :) Czas goni jak oszalały to fakt.

magdam, 19 września 2013 00:16:01

już czuję jak pachnie...

kruszyna, 19 września 2013 00:17:54

Chętnie urozmaiciłabym taką pieczenią moje nudne kanapki do pracy :)) Ja z kolei bardzo lubię chodzić na grzyby, tylko niestety nie mam za bardzo na to czasu... Ale może jeszcze raz uda mi się wyskoczyć do lasu w tym sezonie, a wtedy na pewno upiekę taką pieczeń :)

StudentsKitchen, 19 września 2013 00:30:01

Pieczeń pięknie wygląda! :)PS.w odpowiedzi na komentarz o roladkach zapytałam o sos. :)

Anulla, 19 września 2013 00:51:24

odpisałam Ci dokładniej na temat tego sosu:)

Kasia Jurek, 19 września 2013 09:19:01

Lubię pasztet grzybowy, ale takiej pieczeni jeszcze nie próbowałam, nadrobię to na pewno :) wygląda baaardzo apetycznie :)

Marzena, 19 września 2013 10:32:32

A ja wręcz przeciwnie. Uwielbiam chodzić, zbierać, czyścić i jeść grzyby:-)Właśnie na jutro mamy zaplanowane grzybobranie:-) Z przepisu chętnie skorzystam:-)

galantyna.pl, 19 września 2013 10:56:50

Zazdroszczę takiej pieczeni... musiał być bardzo smaczna.

Antenka, 19 września 2013 11:39:06

o mamo jaki pomysł:D uwielbiam taką pieczeń, często robię, ale nigdy z dodatkiem grzybków:D achhh ale mi się podoba ten pomysł!

Anula, 19 września 2013 11:41:15

Jesteś szczęściara bo posiadasz takiego Tatę- grzybiarza. Ta pieczeń musi być obłędna. A propos czasu znam takie motto "Teraz my zabijemy czas, a kiedyś on zabije nas"

madlene17, 19 września 2013 11:52:04

Ta pieczeń musi być niezwykle aromatyczna! szkoda, że nie mam akurat teraz dostępu do grzybów..;/ Mi także czas pędzi, o czym zapewne wiesz... i także od października dochodzą nowe obowiązki...Jakoś damy radę;)

Mała kuchareczka, 19 września 2013 12:53:53

Widzę, że już grzybki świeże w natarciu :)

karolina, 19 września 2013 13:04:53

wygląda super :)

Christopher Konkel, 19 września 2013 13:06:35

Zmobilizowałaś mnie tym wpisem.U mnie łopatka po 9,90 za kg.Jadę,kupię,zmielę,dodam pieczarki,bo mam i będzie lepsze od tych wędlin.Pozdrawiam Christopher

Wiera, 19 września 2013 14:59:41

Ceny grzybów powalają, ale ja wolę zapłacić niż się zatruć. Trzeba przyznać — mam rękę do grzybów, ale tylko tych trujących :)Piękna pieczeń!

Karmel, 19 września 2013 15:13:18

chętnie zjadłabym taką pieczeń, ale ja się na grzybach nie znam i nie bardzo mam od kogo je wziąć:)

Paulina Kwiatkowska, 19 września 2013 17:13:44

Musiała być pyszna ;) I te grzybki mmm ;)

toPestka!, 19 września 2013 18:08:10

ja grzyby wprost uwielbiam w kuchni ale zupełnie się na nich nie znam, szkoda, trzeba to zmienić!

marinia, 19 września 2013 19:12:53

Absolutnie fantastyczna pieczeń. Wszystko co z grzybami jest najlepsze :)

Łucja, 19 września 2013 20:00:09

pieczeń świetna :) też nie przepadam chodzić na grzyby, moi rodzice chodzą i zawsze się dzielą zbiorami :D

Anulla, 19 września 2013 20:33:23

to dosłownie tak jak ja!:)

Anulla, 19 września 2013 20:39:54

cieszę się:) a smak zupełnie inny:)

Anulla, 19 września 2013 20:42:02

musimy, bo kto jak nie my!:)tak wiem wiem jak ostatnio pędzisz:)

Anulla, 19 września 2013 20:42:34

to fakt, dla niego to relaks, a ja chociaż mogę poszaleć w kuchni potem z nimi:)

Anulla, 19 września 2013 20:43:19

bo to zwykła pieczeń, ale trochę urozmaicona i to jest w niej fajne:) w sumie to wolę tę wersję:)

Magdalena P., 19 września 2013 22:55:45

Coś pysznego, lecę po kromeczkę i poproszę plaster pasztetu:))

Ela.M, 19 września 2013 23:42:08

To prawda czas szybko leci, już prawie koniec września, a ja jakoś jeszcze nie byłam na grzybach. Niestety mogę tylko w niedzielę, ale wole w ten dzień robić coś innego. A takie pieczenie z grzybami leśnymi są bardzo smaczne. Jak kiedyś mieszkałam z rodzicami, to często były grzyby w naszym domu. Szkoda że taty już nie ma i nie ma już zapachu suszonych grzybów. Ma w sobie to coś....

Joanna Skoraczyńska, 20 września 2013 00:11:42

Częstuję się :-)

Poezja Smaku, 20 września 2013 02:58:54

Większość zebranych w tym roku przeze mnie grzybów była robaczywa :( marny sezon dla mnie :(

Kaś, 20 września 2013 09:46:27

U mnie też zabiegany okres, ale... Dobrze jest, dzieje się :)A co pieczeni, mmm wyobrażam sobie jak musi pachnieć!

Magda, 20 września 2013 12:30:23

leśne smaki, bardzo takie lubię! :)

domowacukierniaewy.blox.pl, 20 września 2013 20:19:52

Szczęściara, ja miałam tylko raz w tym sezonie dostawę grzybów leśnych, ale takiego cuda, jak Ty z nich nie przygotowałam... Pyszna pieczeń!

Anulla, 21 września 2013 00:58:29

Mnie tez właśnie dom kojarzy sie z grzybami, zawsze ich bylo tyle ze potem każdy marzył o innym obiedzie;-)

Anulla, 21 września 2013 01:00:25

To faktycznie pech. Ja juz powoli zaczynam mieć ich dość. Ale za to zimą chętnie sie wraca do tego smaku;-)

Anulla, 21 września 2013 01:02:19

Ja juz robiłam i gulasz i pierogi, a na jutro mam w planach zapiekanke i moze na śniadanie jajecznica z nimi;-)

AZgotuj!, 21 września 2013 21:58:39

pewnie ma nieziemski zapach:)

Ola, 21 września 2013 22:51:40

u mnie wszyyystkie grzyby poszły do suszenia :P

ola in the kitchen, 21 września 2013 23:41:01

Ale by się zjadło :D

Gosia, 22 września 2013 22:25:56

Faktycznie szalejesz z tymi grzybami:)

ugotujmyto.pl, 23 września 2013 19:15:30

Ale zazdroszczę tej pieczeni... ja mam dostęp tylko do grzybów suszonych...:(

marta-gotuje.pl, 24 września 2013 00:20:51

Wygląda pysznie :)

marta-gotuje.pl, 24 września 2013 00:21:04

Wygląda pysznie :)

Martyna, 3 października 2013 21:05:41

cóż za wspaniały jesienny przepis :)tak się zastanawiam,... suszone grzyby też się nadadzą? Po namoczeniu?

Anulla, 3 października 2013 21:32:17

Oczywiście;-) teraz korzystam ze świeżych ale w zimę daje mrożone albo suszone;-)

Martyna, 4 października 2013 00:52:02

Wspaniale :)zatem już wiem co poczynię po weekendzie :)

Martyna, 13 października 2013 18:04:08

upiekłam wczoraj :) pieczeń wychodzi super!

Anulla, 13 października 2013 18:34:32

cieszę się, że przepis się spodobał, a smak przypadł do gustu!:)