Uwielbiam kiszkę ziemniaczaną. Jeśli kupuję to tylko jednej firmy. Ale postanowiłam wziąć byka za rogi i zrobić ją samemu. Jako, że mój mąż też bardzo lubi kiszkę chętnie wziął się do pomocy. Najpierw naczytałam się przepisów dostępnych w sieci i jak to ja zrobiłam po swojemu. Kiszka wyszła pyszna i na pewno nie raz będziemy ją robić, choć nie za często. A w pracy z produkcją kiszki pomogła mi mini chochelka od Tupperware , którą dostałam do kompletu z sitkiem ( pamiętacie sitko ? wykorzystałam je do przesie... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...