Ochoty na pomarańcze nabieram wręcz z kalendarzową dokładnością, bo też nic tak nie nastraja optymizmem w pochmurne i chłodne dni, jak ich cytrusowy aromat. Jeśli, co lepsze, zapach i smak pomarańczy zamknie się w chrupiących ciastkach, to trudno o większą kulinarną przyjemność. Gdy w dodatku owe słodkości pozbawione będą glutenu, jajek, cukru i laktozy – tak, iż wpiszą się nawet w wymagające diety eliminacyjne – to przyjemność ta nie wiązać się będzie z wyrzutami sumienia. No chyba, że spałaszujecie od razu... czytaj dalej...