Produktów z nasionami lnu lub olejem lnianym używam od dawna . Pamiętam olejarnię w miasteczku Nowy Tomyśl w którym mieszkali moi Dziadkowie . Tłoczono tam między innymi olej lniany po który chodziło się z kanką (taką jak po mleko). Nie bardzo pamiętam do czego Babcia ten olej używała po za tym , że krasiła nim ziemniaki w piątek ( z reguły był do tego śledź - czego nie znosiłam) i polewano nim biały ser - nie do końca pamiętam po co i jak to smakowało. Ostatnio wróciłam do produktów z ziarna i oleju lnianego i uż... czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
Ciekawy przepis.Nie robiłem z musztardą,kiedyś robiłem z koncentratem pomidorowym.
A to ja skorzystam z podpowiedzi i następne zrobię z koncentratem