Może ten maj dla mnie trwać aż do grudnia, podobnie jak trwał listopad do kwietnia. Pachnie bez, tulipany i całe morze pięknego rzepaku. Francuzi mają swoje lawendy, a my mamy rzepak. Napatrzeć się na te nasze krajobrazy nie mogę i cieszę się, że w tym zabieganym maju znalazłam chwilę na nacieszenie oczu pięknym żółtym kolorem. Szparagami też już się nacieszyłam, choć pewnie za chwilę będę czuć niedosyt. Więc może jeszcze uda się coś przygotować, posmakować, zapamiętać smak na kolejne kilka miesięcy. Szparagi... czytaj dalej...
Co zrobić gdy jednak wsypie nam się za dużo soli? Jak odwrócić ten efekt i poprawić smak naszego dania?
Czytaj dalej...Zupa kapuściana jest podstawą tej diety, dzięki niej możemy stracić od 3 do 6 kg.
Czytaj dalej...