Przepis na : obiad
Raz na jakiś czas oddaję kuchnię mężowi. Choć właściwie to złe określenie. On ją sam przejmuje! Autorytarnie, bo w końcu na obiad będzie mięso! A mięso to jest COŚ! Baba na mięsie się nie zna, co najwyżej może te swoje farfocle z cukinii pogotować albo inne jakieś z płatków owsianych. Więc zaczyna tam w kuchni. Wszyscy oczywiście o tym wiedzą. Naturalnie moja teściowa, a matka męża mego wie pierwsza. Bo jak zwykle w takim przypadku zadzwoni, co u nas słychać. I on do tej słuchawki: mamo, obiad teraz robię, zadzwon... czytaj dalej...
Jest bardzo wiele rodzajów mięsa, począwszy od najbardziej popularnej w Polsce wieprzowiny czy drobiu, kończąc na mniej popularnej wołowinie, jagnięcinie lub cielęcinie.
Czytaj dalej...