Przepis na : obiad
Jesień, jesień... czas na jesienne zupy, niestety. Na pierwszy ogień idzie zupa w wykonaniu mojego męża, która wychodzi mu tak pyszna jak nikomu innemu. Oczywiście gotowana jest na rosole, który ja dzień wcześniej sporządzam w niedziele na obiad, wiec ma ułatwione zadanie, ale i tak zawsze smak i konsystencja jest idealna. Mi taka niestety nie wychodzi. Ale cóż nie można być idealnym we wszystkim. Czasami męska ręka w kuchni tez się przydaje, szczególnie jeśli robi takie pyszne zupy. Czytaj więcej »... czytaj dalej...
Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...I mój mąż robi najlepszy krupnik, w domu tylko on go przyrządza :-)
to widzę, że nie tylko ja mam konkurencję w domu - mój znowu robi rewelacyjne kopytka ;) wg. Konesera jak tata zrobi to są dobre, a mamy ... no zjem, bo trzeba :P
cudowne zdjęcie ! a u nas krupnik też robi J. :) - i jest przepyszny !