Przepis na : śniadanie
Kolejną moją propozycją na śniadanie do szkoły są mini naleśniczki. Można je zajadać na "sucho" lub przekładane jak "ala markizy ". Przekładamy je marmoladą, twarogiem na słodko (najczęściej u nas pod taką postacią znikają) lub owocem np. bananem, kiwi. Możliwości wszelakie. Znikają bardzo szybko. Moja mała uwielbia je zabierać na śniadanie do szkoły są na dwa kęsy. Zależało mi na zrobieniu mini naleśnika takiego aby był puszysty, lekki, nie był utopiony w tłuszczu, aby można było go paluszkami bez problemu z... czytaj dalej...
Na temat pochodzenia naleśników i tego skąd się wywodzą nie ma jednoznacznych informacji, prawdopodobnie już w starożytności były przyrządzane podobno w Chinach i Europie.
Czytaj dalej...