Przepis na : śniadanie
Pasta do kanapek z smaku pasztetowej. Wiele ludzi nie lubi takich porównań. Ja też nie przepadam, aby dania wegańskie czy wegetariańskie tak nazywać. Ale kiedy oblizałam palec z pastą to przypomniałam sobie, jak wiele lat temu wujek robił pasztetową. Byłam przy wyrobie wędlin i dał mi wtedy spróbować z ogromnej misy właśnie pasztetową. Byłam taka dumna wtedy. Że próbuję. Bo wyjek był legendą. Każdy w okolicy chciał aby on przeszedł do pracy masarskiej. To był bardzo podobny smak, lecz zamiast wątroby s... czytaj dalej...