Suszone pomidory uwiodły mnie bezapelacyjnie. Stosunkowo późno odkryłam ich smak, ale już po pierwszych zakupionych słoiczkach zastanawiałam się w jaki sposób można by zrobić ich domową wersję. Sezon pomidorowy w pełni, poszperałam troszkę w necie i wystartowałam!Pomidorki zrobione wprawdzie na zimę, ale oczywiście musiały przejść pozytywną weryfikację moich niezawodnych testerów. I teraz muszę zastanawiać się, gdzie ukryć pozostałe słoiczki by miały szansę tej zimy doczekać;))Są poprostu PRZEPYSZNE!!! Suszone pom... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...Wszystko super wyjaśnione- dziękuję. Właśnie zaczynam jutro suszyć :)
Uzupełnię jeszcze informacją,że kolejną porcję suszyłam bez wydrążania środków - faktycznie zajęło mi to blisko 9 godzin, niemniej myślę,że wysuszone pełne pomidorki są później delikatniejsze i mają bogatszy bukiet smakowy:)