Największym naleśnikarzem w Naszym domu jest mój syn i pora się przyznać, że uczeń przerósł mistrza. W mojej głowie urodził się pomysł na dyniowe ciasto naleśnikowe i po kilku nie trafionych testach powstała mieszanka dyniowa z której wypiekały się piękne kolorowe naleśniki, z małą ilością mąki, papką dyniową i kurkumą. Jemy oczami, a nasz talerz jest kolorowy i zdrowy, a co najważniejsze młode pokolenie pracowało w kuchni ze mną i to twórczo!. Dziękujemy #myAmbition za zaproszenie do Wspólnej zabawy... czytaj dalej...
Inspiruje mnie to co nowe i czego jeszcze nie znam. Smakuję, gotuję... i już nie mówię „nigdy”...