Gruszki w octowej zalewie

Gruszki w octowej zalewie

Gruszki w octowej zalewie

Na zimę robię kilka słoików gruszek w occie. Są świetnym dodatkiem  do pieczonego mięsa, wędlin ale również jako przekąska.  Składniki: 2 kg twardych gruszek 1,5 szk cukru 2 szk wody 1 szk octu 10 % Jamar 4 goździki kawałek laski cynamonu Przygotowanie: Gruszki obrać z skórki, pokroić na połówki i usunąć gniazda nasienne. Wodę, cukier, goździki, ocet zagotować, włożyć gruszki i na małym ogniu gotować do miękkości od czasu do czasu mieszając. Gorącymi gruszkami napełnić sł... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Ala piecze i gotuje

Warto przeczytać

Wszystko o przetworach – czyli jak pasteryzować słoiki a potem je przechowywa

Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Aguś kulinarnie, 6 września 2013 17:39:18

Gruszki w occie są rewelacyjne,robiłam daaaawno temu,ale smak pamiętam do dziś:)

Justyna Bąk, 6 września 2013 17:57:00

ciekawy pomysł na zimowe zapasy:)

aronia, 6 września 2013 23:21:28

ja uwielbiam je do pasztetu, też zawsze robię :)

Monika, 8 września 2013 11:43:48

Nigdy nie robiłam niestety, ale skoro wszyscy chwalą to może czas spróbować:)

Alina Waliczek, 8 września 2013 23:35:08

Zachęcam do wypróbowania.

Alina Waliczek, 8 września 2013 23:35:29

ciekawy i smaczny pomysł

Alina Waliczek, 8 września 2013 23:36:00

świetny pomysł, z pasztetem nie próbowałam

Dori eS, 18 października 2013 21:05:29

Witam,czy można zrobić takie gruszki bez gotowania ich w zalewie. a jedynie po napełnieniu słoików - pasteryzując?

Alina Waliczek, 18 października 2013 23:20:22

Ja tak nigdy nie próbowałam. Jeśli chcesz spróbować możesz, ale wg mnie powinnaś wtedy dłużej pasteryzować żeby gruszki zmiękły i bardziej naszły aromatem przypraw.

Dori eS, 19 października 2013 00:22:33

No właśnie myślałam o dłuższej pasteryzacji... Dziękuję za odzew. Dam znać, jak wyszło ;)

Dori eS, 23 stycznia 2014 02:07:13

Wyszły rewelacyjne. Część rzeczywiście tylko pasteryzowałam, ale - kiedy robiłam drugi raz (po dwóch dniach zjedli :D) to gotowałam w syropie jak trzeba. Bardzo bardzo dobre. Będzie powtórka :)