Mięciutkie jak poduszeczki, ślimaczki z ciasta drożdżowego. Dodatki mogą tu być według uznania. Co kto lubi, albo co akurat jest w lodówce. Z ciastem bardzo dobrze się pracuje. Dzięki temu, że jest w nim sporo tłuszczu, nie trzeba podsypywać go mąką na stolnicy. Gotowe ślimaczki można zamrozić i później odgrzewać w piekarniku. Kiedy robię ślimaczki na imprezę, to przygotowuję je dzień wcześniej, a przed podaniem podgrzewam w piekarniku. Są tak samo pyszne, jak zaraz ... czytaj dalej...