Przepis na : deser
Przepis znalazłam tutaj, nazywały się dyniowe whoopie pies :D trochę, troszeczkę zmieniłam po swojemu... Do przełożenie użyłam własnoręcznie przygotowanych powideł bez mieszania . Te ciasteczka są obłędnie pyszne! Jeśli coś zasługuje na miano "rozpływających się w ustach" to one właśnie i na 100%! Mięciutkie, aromatyczne, w sam raz słodkie; poezja jesiennego smaku. W opisie informacja, że ciasto należy nabierać i nakładać łyżką bądź wyciskać rękawem cukierniczym, wybrałam tę drugą metodę, polecam, bo ciasteczk... czytaj dalej...
Trochę szalona, bardzo ekspresyjna optymistka, która zmuszona sytuacją twardo stąpa po ziemi. Mój dom to mój azyl gdzie mogę się schować i odpocząć od wszystkiego, co męczy. Uwielbiam gotować, dla równowagi sporo czasu spędzam na aktywności fizycznej. W wolnych chwilach z przyjemnością oddaję się wszelkiego rodzaju robótkom ręcznym. Najlepszym moim motywatorem, recenzentem i krytykiem, zarazem najlepszym pomocnikiem jest moja 7-letnia córeczka.