wafelki - 1140 przepisów (strona:67/76)

Jeśli tak jak ja miewacie czasem zachcianki na coś słodkiego, a pod ręką nic nie ma, to trzeba zakasać rękawy i zrobić :) Dobrze mieć wtedy w

W końcu i oczka doczekały się publikacji. Mama upiekła je na święta wielkanocne, więc już dawno pozostało po nich wspomnienie. Delikatne i kruche z kremem przygotowanym

Podstawą kremu w moich waflach mleczno - kakaowych jest mleko w proszku. Dzięki niemu masa, którą przekładamy wafle nie zmniejsza kruchości andrutów. Wafle nawet na drugi dzień

Jeśli mam być szczera, to ciastek choć było sporo- już dawno nie ma.  A namówiła mnie na nie (w sumie namawiać mnie wiele nie musiała

https://www.facebook.com/Di.gotuje     http://digotuje.blogspot.com     Nie ma pojęcia skąd mam ten przepis, ale "wyszperałam" go ze swoich starych zapisków (moje zdjęcia również

Dziś ponoć swoje święto ma czekolada, więc wypada Was poczęstować czymś na słodko :) Bajaderki są banalne w przygotowaniu i tak naprawdę nie zajmą nam wiele czasu

Zapomniałam, że w zanadrzu czekają jeszcze ptasie gniazda na publikację :) Całe szczęście, że się je szybko i łatwo przygotowuje, to może zrobicie je jako "nieplanowaną" słodką

Jeszcze jedna bardzo słodka wielkanocna propozycja. Jeśli ktoś nie ma pomysłu czym tym razem zaskoczyć swoich bliskich, to te jajka z pewnością Wam w tym pomogą

Nie wiem czy wiecie, ale niewykorzystane białka kurzych jajek spokojnie możemy mrozić. Sama o tym fakcie dowiedziałam się jakiś rok temu czytając forum Przyślij Przepis. 

Kolejna rzecz, którą robiłam po praz pierwszy :)  Co prawda w domu "zabrakło" konkretnej szprycy, a raczej końcówki, którą mogłabym się posłużyć do przygotowania samego ciasta

Lubicie rureczki z kremem? Takim z nutką alkoholu... żeby się nie upić od razu :)  Ja uwielbiam, ale najlepiej jak ktoś mi je zrobi, bo to

Przy weekendzie znowu zapraszam na coś słodkiego, tym razem słoneczka, z przepisu i w wykonaniu mojej Mamy :) Przyznam się, że mi do tej pory zawsze lukier

Naszło w końcu i mnie na przygotowanie czegoś iście karnawałowego. Róż nigdy nie robiłam i miałam obawy czy wyjdą, ale nie są twarde jak kamyki, więc

Ciasteczka takie dawniej przygotowywała moja Mama. Tym razem ja upiekłam je na święta i obdzieliłam Rodzinkę :) Część jeszcze pozostała, więc jak macie ochotę, to zapraszam na

Nigdy nie mówiłam"piszinger". To był po prostu andrut. Taki, o który pytałam przed każdymi świętami: mamo, a będzie andrut na święta?? I kiedy inne matki