przepisy fit - 7487 przepisów (strona:52/500)

Jutro dzień matki i tak jak pisałam wcześniej, cały weekend zastanawiałam się co by dobrego wyczarować dla mojej mamy. Miałam do spełnienia 3 warunki: powinno być

Co za dzień! Oby już ten tydzień kończył się jak najszybciej, bo powoli nie wyrabiam z tego zmęczenia :( Dzisiaj, na umilenie dnia i na osłodzenie naszych

W końcu czuję trochę luzu. Najgorsze już za mną. Jeszcze tylko parę zaliczeń, ale to już "formalność". Nieprzespana noc daje się we znaki.. dodatkowo ta

Oficjalnie wszystko zaliczone, sesję rozpoczynam i kończę 1.06 egzaminem z psychologii! :) Żyć nie umierać. Humor dopisuje, w końcu się wyśpię, jest MEGA! Dzisiaj na orzeźwienie tego

Co za piękny dzień! Wstałam pozytywnie nastawiona. W końcu nadszedł ten czas kiedy mogę poleniuchować, wstawać późno, czytać książki od deski do deski bez przerywników takich

Zapowiadał się taki piękny dzień, a co chwile pada.. przez to zmokłam jak kura będąc na Targu Śniadaniowym w Sopocie. Był to mój pierwszy raz

Nadeszła leniwa niedziela. Facet w pracy, nie ma czego się uczyć. Z jednej strony wspaniale, a z drugiej - bez pomysłu na zrobienie czegoś produktywnego, jakoś tak

Dzień Dziecka! Z tej okazji, wraz z moim facetem chcieliśmy znów poczuć się jak dzieci, poszliśmy na ogromną pizzę, na lody.. Mało dietetycznie, mało zdrowo

Jestem najszczęśliwsza na świecie! Nie dość, że wczoraj zaczęłam i skończyłam sesję to dostaliśmy wyniki z fizjologii i mam 5 na koniec! Z tym o to

Ale dziś mamy pogodę! Tylko wyjść na spacer, czy plażę!  Powiedzcie, co wy robicie z nadmiarem truskawek w domu? Ja nigdy nie lubię przygotowywać jednej

Kolejny pomysł na placuszki do lunchbox'a czy na śniadanie. Dla mojego mężczyzny muszę nieźle się nakombinować, by miał na uczelni jakąś pożywną, zdrową przekąskę. Nie

Taka piękna pogoda, trzeba ją wykorzystać! Dlatego już zbieram się do wyjścia na spacer z moim ukochanym :)  Kolejny przepis na nasionka Chia. Warto często ich

Ohhh! 30 stopni w cieniu, idzie zwariować! Mój mózg już ześwirował pod wpływem tego słońca, mam niecodzienny humor na poziomie... bez poziomu. Ale ważne, że dopisuje

ZMIANY! Od dzisiaj już nie idę na łatwiznę. Koniec wstawiania zdjęć robionych telefonem, aczkolwiek nie były tragicznej jakości. Wczoraj pękła miesięcznica istnienia bloga i o dziwo

Po wczorajszym trzynastokilometrowym spacerze z mamą nie czuję nóg.. może dziś na basen? Jako była pływaczka muszę utrzymać formę :) Propozycja na zdrowy i nietypowy w