Frykadelki orkiszowe z sałatkąSkładniki.10 dag ziaren orkiszu grubo zmielonych100 ml wywaru z jarzyn1 cebulka1 jajko1/2 łyżeczki soli1 łyżka natki pietruszki5 dag sera żółtego2 łyżki
Kulinarny karnet ChristopheraBez śledzi nie wyobrażam sobie Wigilii. A moje ulubione to śledzie w śmietanie. Jednak ostatnio postanowiłam je zmienić o dodatek domowych grzybków marynowanych. Wyszło świetne połączenie
Bernika - moj kulinarny pamietnikJesień w Danii rozgościła się na dobre. Jeszcze nie ma ósmej, a za oknem ciemno i zimno. Wiatr świszczy za niedomkniętym oknem, a deszcz tłucze o
Pożeraczka, czyli raz adobrzeGrudzień już niemal puka do drzwi. Słyszę, jak powoli skrada się po schodach. Mrozem drapie w okna, lodowatym językiem szronu oblepia źdźbła trawy w parku. Włóczkowa
Pożeraczka, czyli raz adobrzeUwielbiam kasztany. Ogólnie zauważyłam u siebie tendencję do darzenia uczuciem wszelkich wyjątkowo sezonowych produktów. Rabarbar, świeża żurawina, dynia czy właśnie kasztany są na mojej osobistej
Pożeraczka, czyli raz adobrzeNie potrafię się oprzeć ciasteczkom czekoladowym. Teraz już zresztą nawet nie próbuję, bo doskonale zdaję sobie sprawę, że w przedbiegach jestem skazana na porażkę. Czekolada ma
Pożeraczka, czyli raz adobrzeDziś pierwszy grudnia. Za dwadzieścia cztery dni o tej porze będziemy wszyscy w stanie większej lub mniejszej paniki, zależnie od wigilijnych okoliczności. Gospodarze będą strzepywać ostatnie
Pożeraczka, czyli raz adobrzeW niedzielę bawiłam się wyśmienicie. Byliśmy u rodziców C, gdzie zebrała się spora część jego rodziny - babcia, dziadek, rodzeństwo z drugimi połówkami i dziećmi, wujkowie, ciotki
Pożeraczka, czyli raz adobrzeSłyszeliście o Bodil? Właśnie szaleje za oknami, a ja najchętniej schowałabym się zaraz obok Ptysi pod kołdrą. Wygląda tylko jednym okiem, czy aby na pewno jesteśmy
Pożeraczka, czyli raz adobrzeByliście grzeczni? Mikołaj o Was nie zapomniał? Znaleźliście słodycze albo inne drobne prezenty w butach? Czy też wolelibyście, żeby Wasze mieszkanie ominął, bo z kozaków wystawała
Pożeraczka, czyli raz adobrzeUwielbiam zupy kremy, i jesienią, i zimą zjadamy ich ogromne ilości, czego, niestety, na blogu nie widać. Dlaczego? Bo zazwyczaj znikają szybciej, niż zdążę zrobić im
Pożeraczka, czyli raz adobrzeMimo, że ciągle cieszę się wakacyjną wolnością, jakoś brakuje mi czasu na przesiadywanie przed komputerem. Oglądamy filmy, spędzamy mnóstwo czasu poza domem, do czego pogoda zdecydowanie
Pożeraczka, czyli raz adobrzeBędąc w Polsce, wybraliśmy się do zoo. Zoo w Myślęcinku nie jest ani duże, ani nowoczesne. Tak naprawdę miałam wrażenie, jakbym cofnęła się dwadzieścia lat
Pożeraczka, czyli raz adobrzeJakby ktoś zapomniał, powtórzę: jeżyny opanowały moją kuchnię. Są wszędzie: w ciastach, lodach, przetworach, a nawet w mrożonej herbacie (która ma absolutnie obłędny kolor i smakuje
Pożeraczka, czyli raz adobrzeC. wyruszył na nocną wyprawę. Zabrał komputer, co oznacza, że raczej nie muszę się martwić. Niedługo powinien wrócić do domu; z tego, co wiem, w stanie
Pożeraczka, czyli raz adobrze