nieco o samym produkcie. Ziarno canihua może być stosowane jako zamiennik kaszy lub ryżu, zagęszczacz do zup lub dodawać do sałatek. Zmielone ziarna mogą służyć do wypieku chleba, jako panierka, a także jako dodatek do ciast, mleka, jogurtu. Canihua , podobnie jak komosa ryżowa, odznacza się niezwykle wysoką zawartością białka bezglutenowego . W 100 g produktu znajduje się
breakfast of dreamstaka podsmażona i miękka nawet mi smakowała! Z cynamonem świetnie się łączy :) Ach, najważniejsze - w końcu mam weekend...A rozpoczęłam go wczoraj pieczeniem pierwszego w moim życiu bezglutenowego chleba. Wygląda i pachnie nieziemsko, dzisiaj jeszcze ocenię smak i mam nadzieję, że będzie OK! :) Na chili&sugar zapraszam na (jeszcze świąteczne) pierogi z kapustą i grzybami. Będzie mi także
breakfast of dreamsnich powstało? Kotleciki z żołtej soczewicy z gotowaną zieloną fasolką szparagową Kulki z czarnej soi i tofu z brokułem Postanowiłam spróbować swoich sił w wypieku bezglutenowego chleba... ....wyszedł bardzo smaczny! :) Praktyki...I pieczenie "pleśniaka" według instrukcji sorki Joli, która uwielbia nam wszystko wyjaśniać poprzez rysunki :D Słoneczny poranek w połowie stycznia. Zdjęcie zrobione podczas drogi do szkoły Poszłyśmy
breakfast of dreamsdżem, przykrywamy drugą połową masy, posypujemy ziarenkami i pieczemy ok. 30-35 minut (do suchego patyczka) w 180*C. Smacznego! :) A na chili&sugar przepis na pyszny, bezglutenowy chleb! To mój pierwszy i muszę powiedzieć, że nie spodziewałam się, że wyjdzie tak smaczny :) *klik na zdjęcie
breakfast of dreamstrudny... Ostatecznie zdecydowałam się na: ~ ziarnistą kawę kokosową ~ orzechy macadamia ~ laskę wanilii ~ mielone liście stewii ~ surowe pistacje (bez soli i innych konserwantów, łuskane) ~ laski cynamonu ~ karob (mączka chleba świętojańskiego) Produkty były dokładnie zapakowane, oprócz opakowania bezpośredniego były jeszcze w woreczku strunowym. Wszystko dotarło do mnie bez szwanku i bardzo szybko - paczka została nadana w piątek, a poniedziałek kurier
chili & sugaraluminiowej i smarujemy połową powideł, na nim układamy drugi blat i smarujemy drugą połową powideł, przykrywamy trzecim blatem, owijamy folią. Na blatach kładziemy drewnianą deskę (taką np. do krojenia chleba) na niej kładziemy płasko dwa kg opakowania mąki i pozostawiamy obciążony piernik na 1-2 dni. Dzień przed Wigilią (23 grudnia) Czekoladę (i opcjonalnie mleko/śmietankę/masło) rozpuszczamy
chili & sugarKanapki nie muszą być nudne! Kto powiedział, że kanapka to rozkrojona na pół bułka, czy kromka chleba z dodatkami? Dzisiaj proponuję Wam odejście do klasyki i spróbowanie kanapki w oryginalniejszej wersji ;) Wygląda ciekawie, a smakuje pysznie ;) Czasami taka odmiana jest potrzebna ;) Kanapka w dodatku jest w wersji wegańskiej ;) Musimy tylko upewnić się, że bułka nie zawiera składników odzwierzęcych. ZAPIEKANA CIABATTA
chili & sugarwstawiamy do wyłączonego, ale gorącego piekarnika na 3 minuty. Potem wyjmujemy i studzimy na kratce. Inspirację czerpałem z http://cukierniczekreacje.blox.pl/ EDIT: Kolejny zapodziany stary wpis, razem z poprzednim chlebem cebulowym go robiłem :) --------------------------------------------------------------------- Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis
Marder&Marder ManufactureNadeszła pora na maślane rogale! :) Inspirację znalazłem na Chleb i inne przepisy . Nieco, bardzo nieco, zmodyfikowałem przepis i oto on: 425 ml mleka 200 g masła 100 g cukru 1/2 łyżeczki soli 40 g świeżych drożdży 3 duże jajka 1125 g mąki Nadzienie (wedle gustu, ja zrobiłem z dżemem, czekoladą i budyniem) Tradycyjnie zacznijmy od zaczynu: z naszego mleka nalewamy
Marder&Marder Manufacturepszennej. Mieszamy i odstawiamy na 10-15 minut w ciepłe miejsce. W międzyczasie przesiewamy do miski mąkę. Osobiście uważam, że przy bułkach przesiewanie mąki jest istotne. O ile przy chlebach zwykle tego nie robię, o tyle przy bułkach nie zapominam o tym raczej. Takie przesiewanie po prostu spulchnia mąkę i bułeczki są bardziej puszyste. Można nawet i dwa razy przesiać
Marder&Marder ManufactureJakiś taki wyjałowiony kompletnie jestem. Potrzeba pieczywka, a mi kompletnie brak pomysłów. Nie wiem co zrobić... Chleb? Jaki? Eeehhh... No i w końcu pomyślałem o takich zwykłych prostych pszennych bułkach. Okazało się to doskonałym pomysłem, bo wyszły naprawdę świetne! Takie puszyste i mięciutkie, idealne na śniadanie przy kawie, takie długie kanapeczki z wędliną, czy serem. Albo z czym tam lubicie
Marder&Marder ManufactureZagotowujemy, zmniejszamy ogień na najmniejszy z możliwych i gotujemy pod przykryciem przez 40 minut. Możemy co jakiś czas trochę przemieszać. No i gotowe :) Proste, prawda? No i podawać z chlebem. A pamiętacie o mojej bardzo miłej i uprzejmej prośbie żebyście kliknęli, tak w miarę możliwości, w te reklamy na pasku z prawej strony? :) --------------------------------------------------------------------- Chcesz dostawać moje przepisy prosto
Marder&Marder Manufacturesoli 1 szklanka mleka Drożdże rozpuściłam w połowie letniego mleka i dodałam do połowy maki. Wymieszałam i dałam rosnąć przez godzinę (w foremce automatu do pieczenia chleba). Po godzinie dodałam resztę mleka, maki i sól i włączyłam program 11 - wyrabianie ciasta. Razem z faza rośnięcia zajęło to 1,5 godziny. Ciasto pięknie wyrasta, jest miękkie
Marder&Marder Manufacturetrująca to i tak zneutralizujemy ją alkoholem :) A zupa jest naprawdę prosta: 2,5 litra wody 3 cebule 5 kostek bulionowych kurczakowych 3 serki topione jedna lub dwie kromki chleba na grzanki No to gotujemy wodę, a w między czasie kroimy cebulę. Tak jakoś ani nie bardzo grubo, ani nie koniecznie bardzo drobno. Tak jakoś kroimy. Jak woda się zagotuje
Marder&Marder Manufacturelubimy - chili. Madzia nie żałowała chili, zupka ostra wyszła. Nie solimy, nie ma potrzeby. Mieszamy, żeby te przyprawy się dobrze wymieszały, gotujemy przez moment i już :) Jeszcze grzanki: kawałek chleba kroimy na kawałki i po prostu obsmażamy na patelni na niewielkiej ilości oleju. Madzia akurat użyła oliwy czosnkowej, którą sobie zrobiła. Znaczy się parę miesięcy temu wrzuciła do butelki
Marder&Marder Manufacture