Ulubione danie z dzieciństwa? Zalewajka mojej babci. 2. Co pijecie rano - kawa czy herbata a może nic? Herbatka, najlepiej owocowa. 3. Co jest dla Was ważniejszym posiłkiem - śniadanie czy obiad? Śniadanie. Leniwe i niespieszne. Chociaż rzadko mam czas, by je odpowiednio celebrować, to kiedy już mogę, staram się zawsze doceniać te chwile. 4. Ku jakim potrawom się bardziej skłaniacie
Ratunku obiadmieszamy. Podajemy w głębokich talerzach, posypane drobno startym serem. Bardzo lubię takie dania. Proste i z niewielką ilością składników. Gdy do tego są tak szybkie, to po prostu obiad idealny :) Smacznego
Ratunku obiadrewelacyjnie :) Jeszcze jedną innowacją, było dla mnie użycie drożdży instant. Zawsze używałam świeżych, jednak tym razem zapomniałam o nich na zakupach i gdy już myślałam, że nici z planowanego obiadu, znalazłam w szufladzie te sproszkowane. Ciasto wyrosło na nich, a później upiekło się bardzo ładnie, zupełnie tak samo, jak to na świeżych. Jedyną różnicą, którą zauważyłam był brak intensywnego drożdżowego
Ratunku obiadparę chwil możemy mieć pełnowartościowy posiłek, który da nam siłę i energię na resztę dnia. No i jest taaaki dobry :) Tak, tak, wiem, powtarzam się, ale smak dzisiejszego obiadu przebił moje najśmielsze oczekiwania. Takie pesto robiłam sama po raz pierwszy. Wiedziałam, że mnie będzie smakować, bo w pesto zakochałam się już dawno temu. Zależało mi jednak na tym, by przekonać
Ratunku obiadDziś jeszcze jedna propozycja na szybki obiad z wykorzystaniem sezonowych warzyw i makaronu. Tym razem postawiłam na paprykę i cukinię, za którą tęskniłam całą zimę. Teraz mogłabym ją jeść cały czas :) Na szczęście to bardzo wdzięczne warzywo i można ją łączyć z wieloma różnymi dodatkami. Oprócz wspomnianej już papryki, towarzyszyły jej pomidory, makaron, mielone mięsko z kurczaka oraz natka pietruszki
Ratunku obiadOstatnio trochę mniej u mnie słodkości, bo i z czasem trochę krucho. Bywają dni, kiedy ledwo zdążę zrobić nam coś na obiad, a zdarzają się i takie, gdy muszą wystarczyć kanapki. Jednak o ile dobrze pamiętam to ostatnie smakołyki w postaci kruchych ciasteczek z dżemem były na Dzień Dziecka. Trochę dawno ;) Dlatego na ten weekend postanowiłam przygotować coś
Ratunku obiadmoże i Wy się do nich przekonacie. Botwinka jest lekka, delikatna i naprawdę pyszna, a do jej przygotowania wystarczy zaledwie kilka składników. To doskonały pomysł na letni obiad. Jeśli u Was również można jeszcze dostać młode buraczki, to koniecznie musicie jej spróbować. Zapraszam na przepis. Botwinka z ziemniaczkami, koperkiem i jajkiem na twardo (porcja dla 4 głodomorków) Będziemy potrzebować: pęczek
Ratunku obiadcoś trzeba było z nimi zrobić. To dla mnie bardzo ważne, by wykorzystywać wszystko, co mamy i by niczego nie marnować. Zachęcam Was do tej kuchennej odmiany recyklingu :) Obiady można sobie planować na dwa dni do przodu, nie głowić się codziennie nad tym, co by tu ugotować i nie dźwigać codziennie zakupów. Same plusy. Podziękuje nam za to i nasz
Ratunku obiadugotowane już ziemniaczki? To wcale nie problem. Ziemniaki dorzucamy do garnka z gulaszem, mieszamy i następnego dnia odgrzewamy razem. Ja nawet zrobiłam tak specjalnie i miałam super dwudniowy obiad :) PS2. Jeśli nie chcecie brudzić tak wielu naczyń, ziemniaki można ugotować w gulaszu, a nie osobno. Po prostu po 1,5 godz. duszenia dorzucamy do gulaszu surowe, pokrojone w kosteczkę ziemniaki
Ratunku obiadKiedy przychodzę zmarznięta do domu nie ma jak miska parującej zupy. Dlatego o tej porze roku tego typu obiady goszczą na naszym stole przynajmniej raz w tygodniu. (Jednak porcja wychodzi zazwyczaj tak duża, że jemy je przez dwa, a nawet trzy dni.) Wprawdzie te najbardziej zimowe takie jak: grochówka, żurek, zalewajka, a także wszystkie inne, gęste i zawiesiste zupy mogą
Ratunku obiadkanapki, wafle ryżowe, twarożki i owoce, ale przeważały jednak drożdżówki i inne słodkości. Kaloryczne i niezdrowe. Czasami zabierałam ze sobą dania obiadowe z poprzedniego dnia, ale wtedy jadałam dwa obiady. Jeden w pracy, a drugi w domu. To też nie było najlepsze rozwiązanie. Dodajmy do tego pracę siedzącą i otrzymujemy prostą receptę na to, jak bez trudu zyskać na wadze
Ratunku obiadogóle dość rzadko je serwuję, ale tym razem przerwa była już stanowczo zbyt długa. I to wcale nie tak, że nagle za nim zatęskniłam. Co to, to nie. Na obiad planowałam krewetki tygrysie i obszukałam kilka sklepów zanim na dobre się poddałam. Jednak w końcu, zrezygnowana udałam się do mięsnego i zobaczyłam śliczny, względnie chudy kawałek karczku. To było
Ratunku obiadPyszny puszysty omlet dla wielbicieli obiadów na słodko. Kiedy byłam dzieckiem robiła go moja babcia i było to jedno z moich ulubionych dań. Babcia mówiła na niego " grzybek ", bo omlet podczas smażenia mocno rośnie i bardzo się nadyma. Omlet świetnie smakuje z dżemem i śmietaną, a w sezonie, ze świeżymi owocami. Bardzo polecam! Składniki (jedna porcja): 2 jajka 1 łyżka
Obiad za dychęidealne, kiedy szybko chcecie coś zjeść, ale nie chcecie zadowalać się byle czym. Dodatkowo, jak reguła bloga nakazuje, danie jest niedrogie, więc jeśli nie macie jeszcze planów na dzisiejszy obiad, to zapraszam do wypróbowania. Składniki na 4 porcje: 400 g makaronu spaghetti 200 ml śmietanki kremówki 100 g wędzonego boczku 3 żółtka 50 g tartego parmezanu lub grana padano
Obiad za dychękilka ostatnich dni byłam chora i miałam potworne zawroty głowy. Wyjście z domu nie wchodziło w grę, a lodówka świeciła pustkami. Na dodatek dzieciaki zaczęły się domagać hamburgerów na obiad, a ja nie miałam żadnego mięsa. Zrobiłam eksperyment i tak powstały wegetariańskie burgery z ciecierzycy i kukurydzy. Wyszły pyszne! Mój siedmioletni synek stwierdził, że to najlepsze mięso jakie kiedykolwiek jadł
Obiad za dychę