będzie chciało się 'skleić' można dodać 2-3 łyżki wody Z podanych składników zagnieść ciasto, uformować kulę, owinąć ją folią spożywczą i włożyć do lodówki na ok. 1,5h. Krem śliwkowo-czekoladowy: ~200g suszonych śliwek, bez pestek ~szklanka wrzącej wody ~dwie czubate łyżeczki kakao ~2-3 łyżki fruktozy / 4-6 łyżek cukru ~łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie) Śliwki zalać
chili & sugargorącą wodą i wtedy zdejmijcie skórki. Orzechy przekładamy do miksera/blendera i mielimy na mąkę (mój mikser nie do końca sobie z nimi poradził, przez co w kremie są malutkie kawałeczki niezmielonych orzechów, ale mi to wcale nie przeszkadza, wręcz przeciwnie :)). Czekoladę łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej/mikrofalówce, łączymy ją ze zmielonymi orzechami. Mleko w płynie łączymy
chili & sugarsię na tę zupę. Przymierzałam się do niej już od początku owego sezonu... I nie wiem po co tyle czekałam. Jest przepyszna! Rozgrzewająca i sycąca. I pikantna :) Polecam! ZUPA KREM Z DYNI I PIECZONYCH WARZYW przepis autorski (inspirowany tym ) // 2-3 porcje ~1,2kg dynii (ze skórką) ~duży pomidor ~duża czerwona papryka ~mały ząbek czosnku ~olej do spryskania warzyw
chili & sugarNajpierw był lemon curd (?)... Potem wiele wiele innych wariacji smakowych na temat tegoż, hm, kremu. Pierwotnej wersji nie próbowałam, ale po spróbowaniu tej którą przedstawiam dzisiaj, muszę jak najszybciej to zrobić :) Gdy babcia powiedziała, że ucięła dla mnie trochę młodego rabarbaru nie spodziewałam dostać się go...1,5kg. W takim razie ostatnimi czasy rabarbarowo jest w domu. Dzisiaj przedstawiam jeden
chili & sugarEeehh, oby się tylko udało :) Bez zbędnych dygresji przejdźmy do rzeczy (nie chce mi się rozpisywać bez sensu i potrzeby, bo już na stole stoi i stygnie zupa-krem brokułowo kalafiorowa, którą Madzia zrobiła). 500 g mąki żytniej razowej 1 litr wody 4 duże ząbki czosnku 100 g zakwasu chlebowego Na wstępie wspomnę, że ja użyłem mąki żytniej pełnoprzemiałowej grubomielonej
Marder&Marder Manufacturezamrażalnika schłodzony kufel do piwa i podała mi z miłym uśmiechem. Myślałem, że znowu coś przeskrobała, ale nie, dzisiaj po prostu taka miła była :) Później była jeszcze pikantna zupa-krem z brukwi i spaghetti aglio olio - ale o tym opowiem następnym razem, za kilka dni. Teraz buraki. I w ogóle to Madzia chce żebym kupił maszynkę do robienia lodów, żebym
Marder&Marder Manufacturewyjątku. Chociaż z pewnością mam kilka swoich ulubionych. I myślę, że właśnie do tego ścisłego grona wchodzi kolejna: kremowa zupa z białych szparagów. Nie jest to taki gęsty krem, jak czasami się robi np. z dyni. Jest nieco rzadsza, ale idealnie kremowa. I perfekcyjnie smaczna. Na 3 porcje: 2 pęczki białych szparagów 4 szalotki ząbek czosnku 0,5 l bulionu
Marder&Marder ManufactureMadzia zrobiła pyszne wafle z kremem kakaowym! Tak sobie po prostu siedziała i nagle wymyśliła, że zrobi. Wstała więc i zrobiła. Tak po prostu :) Według przepisu swojej babci. A musicie wiedzieć, że Magdy babcia gotuje jak nikt inny kogo znam, serio. Te wafle mają niestety jedną wadę i to naprawdę dużą. Ile by się ich nie zrobiło to zawsze będzie
Marder&Marder Manufacturekukurydzy. Bo tylko zupy trzymają mnie jesienią przy życiu. Uwielbiam zupy i ten kto je wymyślił powinien dostać Nobla, czy tam innego Pulitzera. Teraz więc chciałbym przedstawić wam zupę-krem z kukurydzy. Madzia właśnie zrobiła wprawiając mnie tym w doskonały nastrój. Madzia wie, że mi wiele do szczęścia nie potrzeba :) 1 kg kukurydzy z puszki 2 litry bulionu
Marder&Marder ManufactureZimną powoli dodajemy do ubitych żółtek. Masę przelewamy do kokilek i pieczemy około 50 minut w 130 stopniach. Następnie schładzamy przez około 2 godziny w lodówce. Na taki schłodzony krem wysypujemy cukier równą warstwą i karmelizujemy go specjalnym palnikiem. Jeżeli takowego nie posiadamy to nagrzewamy piekarnik do maksymalnej temperatury i na najwyższej półce tuż pod samą grzałką ustawiamy kokilki
Marder&Marder ManufactureZupa. Za każdym razem, gdy na naszym blogu pojawia się zupa jak mantrę powtarzam formułkę: uwielbiam zupy. Wszelakie. Nie ma znaczenia z czym i jaka. Zupa krem, z makaronem, z ziemniakami, czysty barszcz, rosół... Cokolwiek. Każdą zupę przyjmuję z otwartymi ramionami. A właściwie ustami. A kalafiorowa jest akurat dość wysoko w moim rankingu. A jak jest z kalafiorem romanesco
Marder&Marder Manufactureposiadanie maszynki do ciastek. Bo akurat pojawiła się na sklepowej półce i stanęła Madzi na drodze. Owa maszynka to proste urządzenie cukiernicze. Takie coś jak strzykawka do wyciskania kremu na torty czy coś. Taki jakby rękaw cukierniczy, ale nie rękaw, a blaszana tuba. Ma kilkanaście najróżniejszych końcówek. A może tylko kilka? Nie mam pojęcia, nigdy nawet w ręku tego
Marder&Marder ManufactureTort straciatella z wiśniami przygotowany własnoręcznie jest wyjątkowy i naprawdę od serca,słodkie małe co nie co a pysznie smakuje na wszelkie rodzinne uroczystości. Tak naprawdę
Wanilia i Kardamoncytryny. Wszystko razem wymieszać. W garnku zagotować odrobinę wody. Postawić na nim miskę ze składnikami i cały czas podgrzewać, mieszając, przez około 10 - 12 minut, do zagęstnienia kremu (gładka konsystencja). Woda w garnku powinna cały czas wrzeć. Budyń przelać do naczynia, przykryć folią spożywczą (tak, aby dotykała powierzchni budyniu) i wystudzić, schłodzić w lodówce. Ja niestety budyń robiłam zbyt
ChilliJemypieprz oraz papryki do smaku oraz odrobinę cukry, gdyby zupa była zbyt kwaśna. Odstawiamy z kuchenki, wyławiamy ziele angielskie oraz liść laurowy i blendujemy. Na talerz wykładamy makaron, zalewamy kremem z pomidorów, wlewamy łyżeczkę jogurtu naturalnego i posypujemy kiełkami lub pietruszką. Smacznego
ChilliJemy