Trzask. "Cholera, mój ulubiony kubek!" Pod nogami rozprysnął się po całej kuchni niczym rzucona garść kamieni. Na klęczkach jakoś próbuję zebrać większość odłamków. Spoglądam w szybę
W kuchni Karmel-itkiRodzina w komplecie przy kuchennym blacie, wspólnie zanosząc się śmiechem, wykrawa pierniczki wesołe. Dzieci umorusane mąką, zaczepki szukają, mama z tatą za ręce się trzymają, a
W kuchni Karmel-itkiOstatnie szlify. Wyprasowany biały obrus na stole, pod nim pachnące sianko. Opłatki kupione, wszystko przygotowane. Choinka piękna, elegancka, stoi w centralnym miejscu. Pyszni się swoim wyglądem
W kuchni Karmel-itkiKrzątanina w kuchni. Buchająca para, terkoczące pokrywki, skwierczący tłuszcz. Tu coś spadnie, tam coś brzęknie, ktoś coś powie, drugi szepnie, gwar i chaos. A w tym
W kuchni Karmel-itkiPrzestępuję z nogi na nogę, chucham w skostniałe dłonie. Obserwuję, jak wypuszczana z usta para, kłębi się i kotłuje na mrozie. Oznaki zimy, ale gdzie jest
W kuchni Karmel-itkiDzwoneczki brzęczą gdzieś w oddali. Słychać śmiech przepełniony niewinną, dziecięcą radością. Z kominów buchają kłęby dymu, którym pachną włosy. Niebo upstrzone setkami gwiazd zwisa nad ludzkimi
W kuchni Karmel-itkiSzukam wzrokiem białego puchu, chociaż jego śladów. W tym roku mamy grudniową jesień. Czekam z niecierpliwością małego dziecka, aż w końcu biała kołdra otuli świat, zakrywając
W kuchni Karmel-itkiJeszcze tylko dzień, jedna doba od pierwszej gwiazdki na niebie nas dzieli. Tysiące lat temu gwiazdka pojawiająca się nad Betlejem, zapowiadała coś niezwykłego. Jeszcze tylko ostatnie
W kuchni Karmel-itkiTato mieli czarne ziarenka maku. Zaróżowiona z wysiłku twarz promienieje uśmiechem. Dzieci rzucają się mąką, jak małe bałwanki biegają po kuchni. Mama, pilnując ryb na patelni
W kuchni Karmel-itkiKochani! Karmel-itka ujawnia swą artystyczną duszę, natchniona zapachem korzennych przypraw i świątecznych piosenek, śle Wam życzenia prosto z serca: Niech uśmiech nie schodzi z
W kuchni Karmel-itkiKuleczki suszonej aronii toczą się po blacie, uciekają z zasięgu wzroku gospodyni. W żółtym fartuszku krząta się po pachnącej kuchni. Suszone owoce trafiają do garnka, a
W kuchni Karmel-itkiSzklana bombka z brzękiem spadła na podłogę, odłamki szkła upstrzyły całą podłogę. Pochylony, odwracasz głowę i przestraszonymi oczami wpatrujesz się we mnie, czekając na reakcję
W kuchni Karmel-itkiWszyscy w ciszy stanęli przy stole. Wzięli w swe dłonie opłatki i ze łzami w oczach podzielili się między sobą. Spory zostały zażegnane wspólnym milczeniem, uściskiem
W kuchni Karmel-itkiOparta o parapet, z przyklejonym nosem do szyby, wpatruj się w dwie wrony tańczące na podwórku. Stroszą piórka, niczym wojownicy szykujący swe miecze do walki. Nie
W kuchni Karmel-itkiStół uginał się pod ciężarem smakołyków, jakimi go zastawiono. Pierogi, kapusta, śledzie w kilku odsłonach, ryby smażone, pieczone, gotowane. Grzybów moc, krokietów sterta, a słodkości co
W kuchni Karmel-itki