Jeszcze w klimacie Wielkiej Nocy. Wielkanocne obżarstwo zostało tylko wspomnieniem. Jajka, kiełbasy, baby, mazurki, serniki, sałatki, pieczenie i pasztety. Stoły, jak to w polskim zwyczaju, uginały
W kuchni Karmel-itkiKlasyka domowych rybnych obiadów. Jedna z najprostszych i najbardziej chyba znanych potraw rybnych. Zresztą, nic dziwnego - biały, śmietanowy sos z dużą ilością świeżego koperku idealnie pasuje
W kuchni Karmel-itki******************************* Święta, święta i po świętach. Ale temat świątecznych smaków przez wiele dni pozostanie jeszcze w ustach moich domowników. Naszykowałam tyle, jakby miała mnie na Wigilii swą
W kuchni Karmel-itkiJesienna aura nie sprzyja. Chodzę zadumana, zasmucona i stęskniona. Ale za czym tęsknię? Nie za słońcem, nie za ciepłem, nie za ptasim śpiewem. Co więc
W kuchni Karmel-itkiLubię wspólne śniadania. Kiedy kawa lub herbata smakuje inaczej niż zwykle. Kiedy już zwykła owsianka nie wystarcza. Kiedy przez uchylone okno wpada rześki powiew wiatru, a
W kuchni Karmel-itkiWróciwszy z Krakowa, po finale konkursu, cały czas po głowie chodziły mi specjały kuchni małopolskiej. Weekend w ichotoczeniu spowodował, że zaraziłam się tamtymi smakami. Jabłka
W kuchni Karmel-itkiKokosowy zapach unosi się tu i ówdzie, słodko-lepki, egzotyczny, a zarazem tak domowy i swojski. Kokosanki, to tak naprawdę mój sposób na białka. Gdy chcę
W kuchni Karmel-itki********** Wiedzieliście, że crumble pochodzi z Wielkiej Brytanii? Natknęłam się na tę informację niedawno, szperając tu i ówdzie. I nieźle się zdziwiłam! Na dodatek połączenie rabarbar
W kuchni Karmel-itkiObserwuję gołębie za oknem, siedzące na antenie sąsiadów. Czyszczą swoje wilgotne piórka, trzepią skrzydełkami, kręcą się wokół własnej osi, aż w końcu siadają spokojnie i patrzą
W kuchni Karmel-itkiPrzeszukując stare, zaplamione kartki pożółkniętego już ze starości zeszytu, napotykam kolejne to rarytasy. Staranne pismo, rożne kolory nazw przepisów, co dzieli je na równe kategorie. Moje
W kuchni Karmel-itkiPrzestępuję z nogi na nogę, chucham w skostniałe dłonie. Obserwuję, jak wypuszczana z usta para, kłębi się i kotłujena mrozie. Oznaki zimy, ale gdzie jest śnieg
W kuchni Karmel-itkiDzieci poszły już spać. A oni, wtuleni w siebie, siedzą na kanapie, oglądając swój ulubiony serial. Rozmawiają, trzymając się za rękę i głaszcząc po głowie, o
W kuchni Karmel-itkiSkrada się do kuchni, myśli, że nie słyszę. Uchyla drzwi lodówki, myśli, że nie poczuję. Sięga po miskę z sałatką. Sądzi, że nie podejrzewam. Wyjada ze
W kuchni Karmel-itkiSzykując się do pracy, nie myślę o tym, że zaczynam kolejny upalny dzień. Nie planuję, nie rozmyślam, nie interesuję się popołudniowymi schadzkami. Siedząc w biurze kolejną
W kuchni Karmel-itkiWyścig wózków z zakupami pomiędzy sklepowymi półkami trwa. W szrankach stają wszyscy - młodzi i starsi, chłopacy i dziewczyny, single i szczęśliwie sparowani. Przepychanki przy półce z
W kuchni Karmel-itkiUpał, żar leje się z nieba, słupek rtęci czerwieni się z gorąca. Tak powinno wyglądać lato! A zamiast tego za oknem szaro, buro i deszczowo. Szykuję
W kuchni Karmel-itkiPosiadanie własnego ogródka, tuz przy domu, to olbrzymi przywilej. Lato jest okresem, kiedywykorzystuję go w pełni. Z plonów komponuję całe, dzienne jadłospisy, a każdy jest
W kuchni Karmel-itkiSłońce skryło się za gęstymi chmurami. W słoneczne popołudnie nagle zapadł zmrok. Nieboskłon skryty pod granatem puchaczy, potulnie milczy. Zgrzyt, trzask, błysk i grzmot. Rozszalały wiatr
W kuchni Karmel-itki