słoik - 12348 przepisów (strona:330/824)

balsamicznego 3/4 szklanki wody sól i pieprz do smaku Wykonanie: Cebulę obieramy i siekamy w drobną kostkę, pomidora ostrożnie parzymy wrzątkiem, obieramy ze skórki i drobno kroimy. Kapary ze słoika odcedzamy i kroimy w niewielkie kawałki. W dużym naczyniu kruszymy wafle ryżowe, wsypujemy paprykę słodką, wędzoną i całość mieszamy. Dodajemy cebulę, pomidora, kapary, przecier pomidorowy, ocet balsamiczny i wodę. Tatar

zbyt płynne dosypujemy mąki, jeśli zbyt gęste dolewamy mleka. Naleśniki smażymy na rozgrzanej patelni z odrobiną tłuszczu. W między czasie rozgrzewamy drugą patelnię. Dodajemy na nią nieco oleju ze słoika z suszonymi pomidorami (lub oleju słonecznikowego jeśli suszone pomidory nie są z oleju). Dodajemy pokrojone w kostkę suszone pomidory.  Szpinak myjemy i wrzucamy na patelnie, podsmażamy aż zwiędnie

odstaw pod przykryciem na kolejne 12 godzin. Następnego dnia smaż konfiturę do momentu, aż będzie szklista. Gorącą przełóż do słoiczków, zamknij wieczkami. Pasteryzuj przez 10 minut w kąpieli wodnej. Słoiki z konfiturą przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu

Jeśli tak to zapraszam do wypróbowania przepisu na makaron z pomidorami i bazylią. Smacznego Składniki: 50 dag makaronu spaghetti (cienkiego) 75 dag pomidorków koktailowych (można je zastąpić zwykłymi pomidorami) słoik czarnych oliwek szklanka startego na tarce żółtego sera 1 duża cebula garść listków bazylii 3 ząbki czosnku sól, pieprz cukier 5 łyżek oliwy z oliwek Sposób przygotowania: Makaron gotujemy

wymieszałam ze środkiem żelującym, zagotowałam. Do gotujących się owoców wsypałam cukier i gotowałam jeszcze dwie minuty. Zestawiłam z ognia i mieszałam do zniknięcia piany. Gorącą galaretkę przełożyłam do wyparzonych słoików, na pięć minut odwróciłam do góry dnem

nalewkę malinową i dodaj startą na tarce o dużych oczkach gorzką czekoladę. Dokładnie wymieszaj. Gorącą konfiturę przełóż do małych słoiczków, szczelnie zamknij wieczkami. Pasteryzuj przez 10 minut. Jeszcze ciepłe słoiki obróć do góry dnem. Przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu

obiadu. składniki: ok 800 g żółtej fasolki szparagowej 3 marchewki 1 mały seler korzeniowy 1 papryka 1 cebula 2 łyżki oleju 1 szklanka wody 300 ml przecieru 1 słoik pomidorów krojonych ( o pojemności 500 ml ) 1 łyżeczka słodkiej papryki 1 łyżeczka oregano  1/2 łyżeczki tymianku sól,pieprz do smaku cukier do smaku Fasolkę obrać, pokroić na mniejsze kawałki

Mieszamy  i dodajemy do warzyw. Pamiętajmy, żeby nie dodawać już soli. Wszystko ponownie gotujemy już bez przykrycia około 10 minut.  Gotujący się sos przelewamy do przygotowanych wcześniej słoików. Dobrze zakręcamy i odstawiamy do wystudzenia

zetrę na małych oczkach, albo pół na pół. W smaku jeszcze coś muszę dodać, ale to już na drugi sort. Składniki: podam cały przepis - mi z połowy wyszły 6 słoików  3 kg pomidorów bez skóry 1 kg marchwi 1 kg cebuli 5 puszek tuńczyka w sosie własnym 4 woreczki ryżu 1 szklanka oleju 1 łyżka soli 1 łyżka cukru

średnim ogniu nie dłużej niż 5 minut. Gorącą konfiturę przełóż do słoiczków, zamknij wieczkami. Pasteryzuj przez 10 minut od momentu osiągnięcia przez wodę temperatury 90-95 C. Ciepłe słoiki obróć do góry dnem. Przechowuj w ciemnym, chłodnym miejscu nie dłużej niż 12 miesięcy. Borówka leśna

cebulę w piórka. Do miski wlewamy wodę i wsypujemy sól, rozpuszczamu i wrzucamy wszystkie warzywa. Trzymamy w tel zalewie min. 3 godziny, po czym nakładamy  same warzywa do słoików i przygotowujemy zalewę. ZALEWA: 3 szklanki wody 3 szklanki octu 1 kg cukru 2 czubate łyżeczki gorczycy 2 czubate łyżeczki kolendry 2 łyżeczki ziela angelskiego Zalewę zagotowujemy i gorącą zalewamy

następnie wbiłam jajko, krótko miksując. Na ciasto kakaowe wyłożyłam masę serową i piekłam w temp. 170 st. C przez 40 minut. Owoce: - kostki arbuza - borówki - wiśnie (świeże, lub ze słoika

Podgrzewamy.  Laskę wanilii przekrawamy wzdłuż i za pomocą noża wyciągamy ziarenka. Dodajemy je do gotujących się owoców. Dolewamy rum i podgrzewamy około 10 minut. Gorący dżem nakładamy do słoików, zakręcamy i ustawiamy do góry dnem

mylę, ale chyba tylko niewielka garstka osób wykorzystuje je w kuchni. Pieczony patison z nadzieniem serowym Moja mama, kiedy jeszcze byłam dzieckiem, marynowała patisona w occie. Wkładała go do słoika i w zimie był jak znalazł jako dodatek do obiadu. Teraz nawet ona już nie robi żadnych przetworów z niego. Znalazłam dzisiaj dorodnego patisona w ogródku i zdecydowałam, iż zapiekę

kawałki. Do kielicha blendera przełożyć jabłko, brzoskwinie i szpinak. Wlać wodę i dodać odrobinę soku z cytryny. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą zmiksować. Gotowy koktajl przelać do dwóch szklanek/ozdobnych słoików. Składniki przed i po zmiksowaniu