Nim napiszę o nich coś więcej mam do Was pytanie. Z czego zrobione są te ciastka??? dla ułatwienia powiem , że nie ma w nich mąki, jaj
Dzieje kuchennej WiewióryW ten weekend owszem gotowałam ale powtórkowo. Była wieprzowina smażona ze świeżym ogórkiem. Pyszne, lekkie i szybkie danie dla całej rodzinki, które robiłam dawno temu i
Dzieje kuchennej WiewiórySpadł wczoraj śnieg, dzisiaj nie ma po nim śladu. +2 na plusie i słońce, czego chcieć więcej? ano zdrówka. Córcia od niedzieli w nie najlepszej formie
Dzieje kuchennej WiewióryOd dziecka kochałam pierniczki i te alpejskie z marmoladka i czekolada, i te pyszne same w sobie bez żadnych dodatków :)Katarzynki, niemalże wielkości dłoni, bez lukru
Dzieje kuchennej WiewióryI po Świętach... miło było, leniwie i rodzinnie. Dzieciaki szczęśliwe bo Mikołaj dopisał. Furorę zrobiła drewniana kolejka z szynami. Panowie zalegali na dywanie w jej towarzystwie
Dzieje kuchennej WiewióryWeekendy między Świętami a Sylwestrem zazwyczaj zapełnione mamy jakimiś wyjazdami, spotkaniami rodzinnymi, odwiedzinami.Wczorajszego dnia mimo pracy Małżona, już raczej wieczorową porą, wybraliśmy się do mojej babci
Dzieje kuchennej WiewiórySylwester jak co roku spędziliśmy w domu z dzieciakami. Wyszykowałam Córcię tak jak chciała, poszła w ruch karbownica do włosów i bluzka z cekinami, sama też
Dzieje kuchennej WiewióryTak się jakoś porobiło, że znowu jesteśmy na bardziej restrykcyjnej diecie. Języki obłożone, skóra obsypana u dzieci a ja się jednoczę i kombinuję w kuchni.Najgorsze w
Dzieje kuchennej WiewióryBrrrr... ależ ja dzisiaj zmarzłam latając z wózkiem po wsi. Odprowadziłam Córcie i jej kumpelkę do szkoły i jeszcze spraw kilka się napatoczyło. Z językiem wywieszonym
Dzieje kuchennej WiewióryJuż go gdzieś kiedyś widziałam ale przypomniał mi o nim post Wiosenki z Eksplozji Smaku.Upiekłam. Nie wyrósł jakoś bardzo ale zmieniłam proporcje maki i miałam
Dzieje kuchennej WiewióryJestem pełna podziwu dla mojej Córci. Ostatnio borykamy się co i rusz z jakimiś problemami ale ona dzielnie trwa z uśmiechem na ustach czasem tylko wpadając
Dzieje kuchennej WiewióryNie tak dawno temu w Filozofii Smaku ujrzałam te kanapkę i od razu pożarłam ja oczami. Nie wystarczyło mi to jednak i musiałam zjeść ja również
Dzieje kuchennej WiewióryI jak tu nie jeść słodyczy??? no wiem, że można, ale kiedy zaglądam na blog Anny Addio Pomidory to przeważnie nie mogę sobie odmówić i zaraz
Dzieje kuchennej WiewióryOdkąd odkryłam mąkę gryczaną jemy jej coraz więcej. Naleśniki gryczane weszły do kanonu drugich śniadań a i słodkości pachnące gryką polubiliśmy bardzo. Ciasteczka znalezione na blogu
Dzieje kuchennej WiewióryTak nietypowego Tłustego Czwartku nie miałam nigdy. Od rana w kuchni na wysokich obrotach. Wszystko przez to, że wymyśliłam połączenie urodzin Syncia z Pączkowaniem. W sumie
Dzieje kuchennej Wiewióry