Pada. Może nie leje ale cały dzień siąpi. Dzieci dostają fioła. Co tu robić? ano wsiąść do samochodu i gdzieś ruszyć.Tym razem pojechaliśmy do Swaderek
Dzieje kuchennej WiewióryDzisiejsze mielenie to wspomnienie, jeszcze sprzed wyjazdu na urlop. Pyszny ryż, wspaniałe kuleczki mięsne i smakowite pieczone pomidorki. Pomysł podpatrzony w Moich Smakach Życia, zmodyfikowany. U
Dzieje kuchennej WiewióryMamy za sobą pierwszy dzień w zerówce. Rozpoczęcia roku nie liczę, był tłum, wrzask i płacz bo koleżanka usiadła nie z Nią. Dzisiaj żegnałam smutasa a
Dzieje kuchennej WiewióryOto i spóźnione Środowe Rybki!!! to takie smakowite smarowidło prosto z wrześniowej KUCHNI.Proste w przygotowaniu i bardzo ale to bardzo pyszne!!! A skąd u mnie znowu
Dzieje kuchennej WiewióryW tym roku odkrywam na nowo gruszki. Kiedyś pochłaniałam je namiętnie, szczególnie te twarde i chrupiące, dzisiaj piekę gruszkowe ciasta, smażę racuchy z tymi słodkimi a
Dzieje kuchennej WiewióryNie gotuje dzisiaj zupy dojadamy nadal chili, o którym miałam napisać wczoraj ale jakoś mi się nie udało ;/ napisze o nim dzisiaj kiedy Syncio pójdzie spać
Dzieje kuchennej WiewióryLubimy wszelkiego rodzaju wariacje na temat chili con carne i to od dawien dawna. Przeważnie gotuje je mało ostre ze względu na pociechy ale my dorośli
Dzieje kuchennej WiewióryLubicie desery? my rzadko je jadamy. Słodkości to u nas głównie ciasta i ciasteczka. ALE dla Rafaello i Tiramisu robimy wyjątek :) w ten weekend przyszła pora
Dzieje kuchennej WiewióryTa babka to wspomnienie... mgliste już niestety. Upieczona była we wtorkowy wieczór i tylko mały kawałeczek dotrwał do środowej kawy. Jeszcze ciepłą zjedli, zjedliśmy, zjemy jeszcze
Dzieje kuchennej WiewióryDawno, dawno temu za górami, za lasami... tak mogłabym zacząć opowieść o mojej przygodzie z tym wypiekiem. Dostałyśmy z mamą słoik zaczynu, karmiłyśmy, pielęgnowałyśmy a potem
Dzieje kuchennej WiewióryNie wiem czemu ale to właśnie w miesiącach jesienno zimowych wychodzą najfajniejsze książki kucharskie ale i numery gazet kulinarnych z listopada czy grudnia mają najwięcej ciekawych
Dzieje kuchennej WiewióryJuż od dawna słyszałam od Małżona, że ma chęć na coś z baraniny. Żeby nie było, nie robiłam jej nigdy a i nie jest to popularne
Dzieje kuchennej WiewióryTo kolejna propozycja ciepło kanapkowa wg Jamiego Olivera. U mnie na lekki obiad zjedzony w spokoju podczas snu Syncia, u autora na śniadanie, dla mnie chyba
Dzieje kuchennej Wiewióry