przepis - 33114 przepisów (strona:1570/2208)

Końcówka minionego roku oraz początek obecnego nie nalezą do moich ulubionych. Ten czas nie był łaskawy dla mojej rodziny i nie będę go mile wspominać. Na

Kolejny raz powitał nas mglisty poranek. Znad kubka kawy spoglądam sobie za okno i nic kompletnie nie widzę. W taki dzień nie chce mi się wychodzić

W mojej kuchni zima to zdecydowanie czas na zupy. Gdy za oknem panuje przejmujący mróz, gdy w powietrzu wiruje śnieg i właściwie pogoda jest jak jest

Już jutro Dzień Kobiet, ciekawa jestem ile z Was świętuje? Kiedyś to święto było bardzo powszechne, dominowały wtedy czerwone goździki i tulipany. Doskonale pamiętam te czasy

Dziś mam dla Was prosty, klasyczny deser. Taka mała słodycz w środku tygodnia. Dłużej się na nią czeka niż przyrządza, ale oczekiwanie też ma swoje zalety

... babka, która cierpliwie czeka na publikacje. A tym czasem udanego weekendu Wam życzę.

  Szybciej niż się tego spodziewałam nadszedł czas na kolejną babkę :-)  Przed każdymi świętami odczuwam większą potrzebę testowania różnych dań niż w ciągu roku.Tym oto

  By dopełnić corocznej tradycji przystąpiłam do przygotowania mazurków. Jak zwykle są małe, akurat takie by zmieściły się do wielkanocnego koszyka mojego, rodziny i przyjaciół. Ten

Wszystkim czytelnikom bloga  pragnę złożyć życzenia radosnych Świąt, spędzonych w gronie rodziny i przyjaciół

Tan wpis miał pojawić się już wczoraj, by na słodko rozpocząć majówkę. Niestety problemy techniczne sprawiły, że dopiero dziś przychodzę do Was z ciastem. Swoją drogą

   Nastały ciepłe dni. W końcu mogę czerpać z maja całymi garściami. Są i szparagi i truskawki i do tego piękne słońce. Czegóż można chcieć

Zielony to strasznie modny kolor, a szczególnie w mojej kuchni. Ostatnio większość serwowanych przeze mnie dań jest właśnie zielona, a odcienie tej zieleni są od pasteli

Gdy zabieram się za przygotowywanie kolejnej już w tym sezonie potrawy ze szparagami, to nie mogę się nadziwić temu, że kiedyś omijałam je szerokim lukiem. Nie

Chyba zupełnie zwariowałam by w taki upał włączać piekarnik. Żar leje się z nieba i próżno dziś szukać ochłody. A ja jak na złość postanowiłam przygotować

Skoro trwa sezon na truskawki to i kompot być musi. Trochę wypiliśmy dzisiaj do obiadu, a reszta poszła w kilka litrowych słoików, by cieszyć się nim