piekę, C. gotuje - taki panuje podział zajęć w naszym domu. Gdy C. robi obiad, troszkę pomagam - obieram ziemniaki, gotuję ryż, kroję marchewki czy mięso, mieszam sos w garnku. Ustawiam minutnik. A potem zmywam, a C. wyciera naczynia. Oboje uważamy to za sprawiedliwy system, nikt nie narzeka i nie ma obiekcji. Jeśli C. pracuje po południu, dzień wcześniej zazwyczaj robi(...)lubię gotować dla siebie ... Nie chce mi się spędzać godziny nad garnkami tylko po to, żeby pochłonąć coś szybko między pisaniem posta a spacerem z psem. Lubię gotować i piec dla kogoś - żeby komuś sprawić przyjemność, żeby kogoś nakarmić. Dlatego zazwyczaj kończę z tostem (za co naprawdę przepraszam wszystkich zwolenników zdrowego żywienia) lub... Zupą. Bo, jak wiecie, zupy uwielbiam, poza
Pożeraczka, czyli raz adobrzelimonki 6 płatków żelatyny dodatkowo: 10 g białej czekolady Ciastka dokładnie pokruszyć, wymieszać z kakao. Wlać rozpuszczone i przestudzone masło. Dokładnie połączyć. Masą wyłożyć dno tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Schłodzić w lodówce 20 minut. Podpiec w 180 st. C. 10-12 minut. Ostudzić. Żurawinę umieścić w garnku z cukrem, sokiem i cynamonem. Gotować, aż żurawina popęka, a płyn
Pożeraczka, czyli raz adobrzetylko bliźnięta, ze wszystkich sił stara się więc zapewnić im jedzenie, wodę, chwile bezpiecznego snu. Leżąc płasko na dachu pociągu zastanawia się, ile jeszcze czasu będzie trwało to piekło, zanim to nią ktoś się zajmie. Po przeczytaniu pierwszego rozdziału łzy ciekły mi z oczu - choć bardzo się starałam, nie mogłam ich powstrzymać. Tragiczne wydarzenia, opisy śmierci najbliższych, piekło wojny
Pożeraczka, czyli raz adobrzekulinarny . Sporo książkowych recenzji, ostatnio nawet film (zrobił na mnie takie wrażenie, że po prostu musiałam o nim napisać), jakby nieco mniej przepisów. Hmm... To nie tak, że nie piekę, bo piekę przecież. Ale jednocześnie więcej czytam (a przynajmniej się staram), i tym też chcę się z Wami dzielić, bowiem książki to moja największa pasja. Od zawsze uwielbiam spędzać czas
Pożeraczka, czyli raz adobrzekulinarne (czasami, ostatnio coraz częściej w sumie...), ale przede wszystkim książki . Moją miłość do czytania już z pewnością zauważyliście. Takim samym uczuciem darzę pozycje traktujące o gotowaniu, a szczególnie pieczeniu. Uwielbiam oglądać kolorowe zdjęcia, przeglądać przepisy na przeróżne pyszności, szukać... No właśnie - inspiracji ! Książki o tematyce wszelakiej kupuję bez opamiętania, co owocuje brakiem miejsca i brakiem czasu
Pożeraczka, czyli raz adobrzeJest to niezwykle interesujący posiłek, bo tak naprawdę obejmuje niezwykle szeroką gamę dań: od wypchanych po brzegi sandwichy, poprzez wyjątkowe kanapki z galaretką jedzone nożem i widelcem, zapiekanki, omlety, pieczone lub smażone mięsa z ziemniakami, dania z ryżu, makaronu, sałatki lub tarty... Nieograniczone możliwości. Zazwyczaj frokost jadam w pracy, przygotowany przez naszych wspaniałych kucharzy. Wczoraj jednak umówiłam się(...)minut. Na ciasto wyłożyć równomiernie pory, na wierzchu kawałki kurczaka. Jajka roztrzepać, dodać kremówkę, wymieszać. Doprawić masę solą i pieprzem, zalać tartę. Na wierzch zetrzeć ser, posypać gałką. Piec w 180 st. C. przez 40-45 minut. Podawać na ciepło. Smacznego! Tak naprawdę tarty są wspaniałe, bo można je przyrządzić na milion sposobów, i zawsze będzie pysznie. Oczywiście
Pożeraczka, czyli raz adobrzemascarpone, soczyste nektarynki, kwaśna marakuja i chrupiące płatki migdałowe - czyż to nie brzmi wspaniale...? Taki leniwy w sumie deser z tego, co akurat jest pod ręką. W dodatku bez pieczenia, co jest ogromną zaletą przy aktualnych upałach. C. pochłaniał z zadowoloną miną, absolutnie nie narzekając na wielkość porcji. A te są całkiem spore - na poobiedni deser z tych proporcji
Pożeraczka, czyli raz adobrzeserka kremowego 300 ml śmietany kremówki (38%) dodatkowo: 250 g czereśni Ciastka dokładnie pokruszyć, wymieszać z kakao. Masło rozpuścić, wymieszać z ciastkami. Dno formy wyłożyć papierem do pieczenia. Wsypać ciasteczka do formy, ugnieść na dnie łyżką lub dłonią. Schłodzić w lodówce na czas przygotowania masy serowej. Czereśnie, cukier i lawendę włożyć do garnka. Laskę wanilii przeciąć na pół, dodać
Pożeraczka, czyli raz adobrzełuskałam... Cudowne to były czasy. Do dyni jednak pozostał mi niesmak - pestki pestkami - nie warto dla nich kupować całej ogromnej kuli. Gdy jednak bardziej zainteresowałam się gotowaniem i pieczeniem okazało się, że dynia to nie tylko kostki w occie, ale też zupy, gnocchi, tarty, chleby, ciasta przeróżne... Istnieją miliony możliwości, a co jedna, to bardziej smakowita. Postanowiłam więc
Pożeraczka, czyli raz adobrzespokoju ducha i zdrowia psychicznego, niezbyt często), ile kombinowania. Dlatego właśnie uwielbiam nasze Trzy po trzy - daje ogromne możliwości, a jednocześnie wymaga pogłówkowania. Bo tak: jeśli dostajecie konkretne wytyczne - pieczemy to i to , to wiadomo - szuka się przepisu, i piecze. Jeśli przepis jest podany odgórnie, to już w ogóle banał. Jeśli macie podany jeden składnik, możliwości jest taki ogrom
Pożeraczka, czyli raz adobrzeelementem. Później soczysty, bardzo intensywnie jabłkowy mus, a na wierzchu warstwa rozpływającego się w ustach, delikatnego kremu. Całość oprószona kakao z cynamonem. To taki bardzo jeszcze jesienny deser. Bez pieczenia, a najwięcej czasu zabiera oczekiwanie, aż jabłkowy mus ostygnie. Jest prosty i niewiarygodnie pyszny. Nie mam pojęcia, czy Włosi zaaprobowaliby taką wariację - ja nie potrafiłam się oprzeć. Jabłecznikowe tiramisu
Pożeraczka, czyli raz adobrzedopiero potem dodała do zupy - tak chyba byłoby szybciej i wygodniej. Przepis podaję tak, jak robiłam. Może się skusicie na taką śliczną, intensywną w kolorze zupkę...? Krem z pieczonych buraków z malinami Składniki: (na 4 porcje) 1,5 kg buraków 500 g malin 1,5 czerwonej cebuli 1 łyżka masła 500 ml bulionu sól pieprz dodatkowo: 4 łyżki creme fraiche(...)Buraki przekroić na pół, ułożyć na blasze. Piec w 160 st. C. przez 1 godzinę. Przestudzić, obrać ze skórki, pokroić w kostkę. Cebulę pokroić w kosteczkę. W dużym garnku na maśle zeszklić cebulę. Dodać buraki i maliny, chwilę smażyć. Zalać całość bulionem, gotować przez 15-20 minut. Zupę zmiksować na gładki krem, następnie przetrzeć przez gęste sito. Przed podaniem podgrzać
Pożeraczka, czyli raz adobrzetygodniach błogiego lenistwa, z drugiej jednak strony ogromnie jestem podekscytowana. Troszkę się już zaczęłam w domu nudzić... Chociaż nie, nuda to złe słowo. W końcu miałam czas na książki, pieczenie, ćwiczenia, spacery czy po prostu oglądanie filmów z C., i bardzo mi się to podobało. Jednak w życiu potrzeba nieco różnorodności - cieszę się, że będę się spotykać z ludźmi
Pożeraczka, czyli raz adobrze