oczy - 2103 przepisów (strona:115/141)

CIASTO BRZOSKWINIOWO-KOKOSOWE. 186

Słońce razi w oczy, kiedy idę z plecakiemswoimi ulubionymi trasami. Kilometr jeden, drugi, piąty,dziesiąty. Wygodne tenisówki, szorty i sprany t-shirt.Idę, lecz nie sama.Z wiatrem. I ptasim śpiewem do towarzystwa.Ale... najważniejszy jest On.Kiedy tak chodzimy, czas staje w miejscu.Pozwala się ustawiać. Jesteśmy władcami. CIASTO BRZOSKWINIOWO - KOKOSOWE.(znów autorką jestem ja;)biszkopt:5 jajekszklanka cukruszklanka mąkiszczypta soliłyżeczka proszku do pieczeniaBiałka

W kuchni Karmel-itki
7 rzeczy o mnie... 180

Godzinami łażę po miejscach ciekawych lub i nie,kilkaset razy pstrykam to samo zdjęcie, a potem wybieram najładniejsze.4. Jestem szatynką o bladej cerze, krótkie włosy 165cm wzrostu, niebieskie oczy i trochę korpulentna budowa.5. Mieszkam w małej miejscowości w Wielkopolsce.6. Uprawiam muzykę - gram na flecie poprzecznym już ponad 6 lat, osiągając drobne sukcesy.7. Moim największym marzeniem jest drewniany

W kuchni Karmel-itki
Pierwszy dzwonek... 259

Przecieram oczy. Już ta godzina?! Wypryskam spod ciepłejkołdry w mig. Z prędkością światła krzątam się po domu, szukającdrugiej skarpetki, szykując kanapki i pijąc kawę. "Nie zdążę, i to w pierwszydzień!", przebiega mi przez głowę. Zakluczam mieszkanie i wybiegam na ulicęz wypchanym plecakiem.Docieram na stację. Uff... Zdążyłam! Widzę, jak nadjeżdża mój pociąg.Prześlizguję się przez tłum.-Ojej

W kuchni Karmel-itki
Kiedy słońce zagląda w okno.. 138

Pomiędzy stłoczonymi ludźmi wciskam się do pociągu. Niespostrzeżenie zajmuję miejsce przy oknie, w kącie. Nikt tu mnienie dojrzy. Staram się być niewidzialna. Mała, szara, nie rzucać się w oczy. Słyszę charakterystyczny syk. Drzwi zamykają się, pociąg rusza. Mgła jak mleko spowija drogę. A przez nią przebić próbuje się słońce. Młode, rześkie i poranne. Usielnie stara się promieniami łaskotać

W kuchni Karmel-itki
Strajk. Dzień Bez Pośpiechu. 133

Przecieram zaspane oczy... Leniwie przeciągam się, podnoszę wolno,rozkosznie chłonąc każdą płynącą minutę. A ze mną wstaje radosne słońce.Witam je uśmiechem i dobrym słowem.Nie, dziś strajkuję.Nie, nie spieszę dziś nigdzie.Nic mnie nie pogoni, chociażby świat miał się skończyć.Nie przyspieszę ani odrobiny, chociażby dom mój miał spłonąć.To mój bunt, jednodniowy strajk. Weto! Ogłaszam Dzień Bez Pośpiechu

W kuchni Karmel-itki
Pan Szczaw w roli konesera. 226

Znowu ciemno. Znaczy - chmury. Sine, siwe i ciężkie niebo. Spozieram na nie rozczarowana.Słońce, gdzie znowu jesteś?Czerwiec w tym roku zdecydowanie nas nie rozpieszcza. Kraciasta

W kuchni Karmel-itki
Tam, gdzie rządzi czekolada. 215

taki zestaw stworzyć sami, zgodnie z upodobaniami. Kiedy weszłam do środka, uderzył mnie zapach rozkoszy. Słodycz czekolady wisiała w powietrzu, obklejała całą skórę. Czułam, że nasiąkam nią w pełni. Oczy, łaknące widoku aż wytrzeszczyłamz wrażenia. Wyglądałam jak w obłędzie, a spojrzawszy na siebie w lustrze, wystraszyłam się.Biegałam od regału, do regału, oglądałam, zerkałam, szturchałam. Zachowywałam się niczymdzikuska w wielkim

W kuchni Karmel-itki
OFDS - ciąg dalszy / 10.08.12. Jedzenie i Grzegorz Łapanowski. 173

PUREE Z BATATÓW. Trafiłam też na koziołki poznańskie, które o 12.00 trykając się główkami, pozdrawiały turystów. Chadzał pomiędzy straganami kosztując wszystkiego, co tylko się dało. Cieszyłam podniebienie. Oraz oczy. Kosztowałam, smakowałam i napawałam się widokiem tych wszystkich regionalnych przysmaków!  jagodzianki marchewkowo-miodowe ciastko chlebowe bez drożdży Stowarzyszenie „Światowid” przygotowało dla dzieci, jak i pozostałych starszych, edukacyjne pogadanki i wywiady

W kuchni Karmel-itki
Mgliście jesnienny KREM Z CUKINII. 170

Przecieram jeszcze zaspane oczy.  Ciemno. Zbyt ciemno jeszcze, by wstać.Ale zegarek ewidentnie pokazuje realną godzinę.Zwlekam się, ociągając. Ubieram w amoku. Zaczyna się pora wiecznego zmroku..Mgła jak mleko spowija podwórze. Idąc, wyciągam w przód ręce, których nie widzę.Otula je gruba warstwa wilgotnej mgiełki. Trzeba  jakoś rozjaśnić ten mrok. I zignorować mgłę.Słoneczny KREM Z CUKINII

W kuchni Karmel-itki
Słodkie ukojenie. BANANOWY MURZYNEK a'la BROWNIE. 228

więcej, zakasam rękawy. I relaksuję się, miksując, mieszając, przyglądając się, jak ciasto nabiera odpowiedniej formy. Chwilowe zapomnienie. Wyjmuję oczekiwany efekt. Kroję małe kawałki... Ciepłota i słodycz daje ukojenie. Zamykam oczy i myślę.. jakby to było, gdyby wszystko potoczyło się zupełnie inaczej. O cieście: Powstało zupełnie spontanicznie. Pomyślałam, że skoro do murzynka dodajemy dżem,  czemu nie dodać bananów

W kuchni Karmel-itki
KOKTAJL KIWI. 154

Promienie słoneczne zalewają otoczenie. Spacerując, mrużę zza okularów oczy, ale to nic nie daje. Skręcamna śródmiejski bazar, wpadając tym samym w wirujący tłum kupujących. Sprzedawcy przekrzykują się wzajemnie,próbując złapać klienta. Później i tak, pakując puste skrzynki po warzywach czy owocach, śmiać się będą wspólniei plotkować, nie pamiętając o niczym.Docieram, z wielkim trudem, przedzierając się w gwarze i skwarze

W kuchni Karmel-itki
KOMPOT RABARBAROWO-MIĘTOWY. Garść wspomnień. 206

Najmniejsze drobiazgi wiążą ze sobą ważne dla nas chwile.Przybierają na wadze, pod ciężarem wspomnień i przeżyć,emocji, zapachów, uczuć. Stają się, pomimo braku konkretnej wartości

W kuchni Karmel-itki
Dla Mamy. MALINÓWKA. 184

dziś człowiekiem. Mamo.Gdyby nie Ty, nie wiem kim dziś bym była. Ale na pewno nie taką.Dzięki Tobie mam serce otwarte na innych i pełne uczuć jak Twoje. I oczy widzące to, czego inni nie widzą,albo boją się zobaczyć.Sernik dla Ciebie, Mamo kochana, dopiero się piecze.Ale wznieśmy toast za Twe zdrowie pyszną malinówką. Zrobioną z myślą o Tobie.Wdzi

W kuchni Karmel-itki
POLĘDWICA Z TUŃCZYKA W SOSIE KOPERKOWYM. 183

niezbędne źródło zdrowych węglowodanów, czyli ryż czy kasza.Tym razem wybrałam polędwicę z tuńczyka.Jest to ryba o czerwonym mięsie, bogata w witaminę A (działa korzystnie na oczy), D (dba o nasze kości) oraz witaminy z grupy B, a w szczególności B12, zwiększającej produkcję krwinek w naszym organizmie i B2, której zawdzięczamy piękną skórę. Prócz tego tuńczyk

W kuchni Karmel-itki
SERNIK DYNIOWY. 177

Słońce nieśmiało zagląda przez okno. Przecieram oczy, przeciągam się. Zapowiada się piękny dzień! Złote liście staregoorzecha szeleszczą, szturchane delikatnymi powiewami wiatru. Ciepła, złocista jesień. Słyszę, jak orzechy spadają na blaszanydach garażu. Wiedziona ochotą na coś słodkiego, idę do kuchni. Niech powstanie też wypiek tak urodziwy, jak panująca na dworze aura.Kolejny własny, improwizowany przepis. Ostatnio mam rękę do autorskich receptur. Ciekawe

W kuchni Karmel-itki

Proponowane wyszukiwania