kolacja - 33757 przepisów (strona:1082/2251)

dnia odbywało się Mamaison Gotels&Residences Le Regina w Warszawie. Na zaproszenie Magazynu Wino przyjechali do Polski liczni producenci trunku, bez którego trudno sobie wyobrazić np. romantyczna walentynkową kolację we dwoje. To winne spotkanie to już druga doroczna degustacja portugalskich win w Warszawie. W tym roku można było degustować wina m. in. z Vinho Verde Region, Dobro, Dăo, Beiras

czegoś się przyczepić, skrytykować to nie mam do czego. Nawet sorbet z rabarbaru był wspaniały, i jak dla mnie lekki posmak truskawki nadawał mu więcej blasku :) A po kolacji chwila rozmowy z Pawłem Oszczykiem o kuchni, o ziołach na dziedzińcu hotelu i kolejnym spotkaniu.... A teraz ...mogę marzyć, o kolejnym spotkaniu „przy garach” z Pawłem Oszczykiem i możliwości podpatrzenia, podejrzenia

ramach spotkania odwiedziliśmy Bartnika Sądeckiego , Miasteczko Galicyjskie a w nim spotkanie z fasolą Piękny Jaś z Doliny Dunajca oraz Tłocznię Maurera w Łącku. Drugim i ostatnim (wróciliśmy tu na kolację) punktem programu była wizyta w Miasteczku Galicyjskim i spotkanie z panią Janiną Molek , która jest twarzą promocji fasoli Piękny Jaś z Doliny Dunajca ChNP*. Razem z Panią Janiną przygotowaliśmy pasztet

Kilka dni temu miałam przyjemność uczestniczyć w kolacji, podczas której zaprezentowane zostało menu degustacyje w Restauracji L’ARC Varsovie .    Restauracja L’arc Varsovie posiada własne homarium i ostrygarium, dzięki czemu na talerze gości trafiają najświeższe owoce morza przez 7 dni w tygodniu.  Szefem kuchni jest tam Bartosz Musiał – pełny pasji młody kucharz. Uczestnik 1 edycji Top Chef

Julita Strzałkowska/ wrzacakuchnia.pl Nie wszyscy, Dota pojechała biegać do Zawiercia, wstała wcześnie rano....chyba o 7... Pogańska godzina w niedzielę... i to po długiej, sobotniej kolacji :) Obudziłam się wcześniej niż planowałam, wyjrzałam przez okno i usiedzieć nie mogłam. Wyszłam na spacer. Później śniadanie. Do wyboru między innymi: pstrągi wędzone, miód, wędliny, sery od lokalnych dostawców.. Po śniadaniu w planach

niemieckiego Pfeifen, oznacza rurkę – wskazywałaby, że gęsia szyja jest właściwym przepisem.    *W listopadzie Szwedzi świętują Mårtengås. 10 listopada spotykają z rodziną lub znajomymi przy kolacji, podczas której degustują gęsinę, często podając do niej chrupkie pieczywo Wasa. zastawa

koniec podano dwa wspaniałe wina Amarone z 2006 roku: Amarone della Valpolicella DOC Classico 2006 Morar – wspaniałe, soczyste, o owocowym bukiecie i długim posmaku. Idealnie komponowałoby się podczas kolacji z kaczką faszerowaną czerwoną kapustą i jabłkami,duszoną w cydrze – autorstwa Joanny. Ostatnim winem degustacji komentowanej było Amarone della Valpolicella DOC Classico Riserva 2006 Il Velluto. Wino o bardzo dobrej strukturze

dowolne dania z 5 za 78 zł, 3 dowolne dania z 5 za 88 zł za osobę. Menu zmienia się co środę. ** Późny niedzielny obiad – kombinacja obiadu i kolacji: za 185 PLN za osobę oferujemy zestaw 5 dań wraz z aperitifem i dwoma kieliszkami wybranego doskonałego wina. W godzinach

Sałatka z wędzonym tofu. Trochę ulubionych warzyw (pomidor, szczypior, sałata) i skrojone w kostkę, podsmażone tofu i już mamy pełnowartościowy posiłek.Taka sałatka z kromką chleba na śniadanie czy kolację zapewnia solidną porcję białka i witamin

kolejny gotujemy szybko, prosto i po włosku!  Pyszną sałatkę z tuńczykiem, fasolą, natką pietruszki i czerwoną cebulą zrobicie w 15 minut. Sprawdzi się jako pożywny lunch lub kolacja. Możecie też zabrać ją ze sobą na weekendowy piknik albo w poniedziałek do pracy.  Zainspirowałam się przepisem Gino D'Acampo z książki "Gotowanie po włosku w 20 minut", jednak sałatkę

wyśmienicie. Jest prosta w przygotowaniu a efekt jest zaskakujący. Polecam przygotowanie takiej przekąski na wszelkiego rodzaju imprezki, spotkania z rodziną, znajomymi czy po prostu jako dodatek do pieczywa na kolację.  Rolada z żółtego sera z kolorowym farszem SKŁADNIKI: 350 g sera żółtego w kawałku (zapakowanego próżniowo) 300 g serka śmietankowego 1 papryka czerwona 1 papryka żółta 1/2 papryki zielonej

Dziś na obiad miały być mielone. Ale tak sobie pomyślałam, że dawno nie było żadnych klopsików. No i jak pomyślałam to postanowiłam zrobić. Oczywiście zapomniałam, że wczoraj na kolację chłopaki zażyczyli sobie kanapki z jajkiem i rano będą na zakupach zapomniałam kupić kolejne. Dobrze, że sklep blisko. Klopsiki ach wiadomo, domowe najlepsze. Do tego ziemniaki i suróweczka i danie

ugotowany makaron, przyprawę w płynie, pieprz i wymieszać dodać mielone kotlety i pod przykryciem na średm=nim ogniu dusić z 2-3 minuty smaczne danie obiadowe, smakuje równiez na kolację.....................SMACZNEGO

nasze stado brudu naniesie milion razy kręcąc się między dworem a domem... Zajeżdżamy pod wieczór, a tu wysprzątane, a na kuchni gar ugotowanego na pasztet mięsa... Zanim kolacja, zanim dzieci wyprawione spać - godzina 22.30. Mama: "Idźcie sobie dzieci na telewizję, a ja tu zrobię pasztet... No tak. Przecież to pestka - skręcić trzy razy 10 litrowy gar mięcha maszynką napędzaną siłą

udka , ale tylko dlatego, że pozostawało to w zgodzie z założeniami nowej diety. Następnego dnia , kiedy grill znowu poszedł w ruch Mama postanowiła też jakoś z tego skorzystać. Na kolację zażyczyła sobie krewetki z grilla, które jako owoce morza też wchodzą w skład jej dietetycznego menu. Składniki (na jedną, dietetyczną porcję): garść krewetek (nie)koktajlowych ;) 1 ząbek czosnku 1 łyżka