Przepis na : deser
Pierwszy raz ten omlet (z dodatkiem jabłka) jadłam dwa lata temu, wtedy tak bardzo mi posmakował, że robiłam go kilka razy pod rząd. I od tego czasu już nie robiłam, bo całkiem o nim zapomniałam. Przypomniałam sobie teraz, gdy szukałam jakiegoś pomysłu na danie z udziałem jagód i malin, którymi zajadam się ostatnio bez opamiętania. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Zdrowo, ale bez fanatyzmu. Kuchnia bez pszenicy, białego cukru, sporo dań bezglutenowych, składniki o niskim ig (raczej).