Przepis na : deser
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam słomkę ptysiową:) Zawsze ją kupowałam, ale gdy dostałam do przetestowania ciasto na Karpatkę od Gellwe, wiedziałam, że nadszedł już czas bym sama spróbowała je zrobić;) Okazało się to całkiem proste, a dzięki mieszance na ciasto poszło mi jeszcze szybciej. Słomki wyszły kruche i odpowiednio słodkie. No, może nie tak kształtne jak te kupne, ale na pewno kiedyś nabiorę wprawy:) Składniki:opakowanie mieszanki na ciasto Karpatka Gellwe,125g masła lub margaryny,szklanka wody... czytaj dalej...
Haa ja też uwielbiam słomkę, ale ponieważ to bardzo kaloryczne to staram się panować nad ochotą ;)) Śliczne Ci wyszły, nie masz się czego wstydzić :)
A ja się nie przejmuje kaloriami :) jak mam pod ręką to wcinam wszystkie :))
Też uwielbiam. Wyszły Ci rewelacyjne! :-) Chętnie bym jedną porwała ;-)
Dziękuję Wam bardzo;) ja tak jak Magda Karolina jak się przysiądę to jem bez umiaru:):) Gin koniecznie spróbuj:) Tylko ostrzegam, że uzależniają!!:)
Ja smaruje białkiem i posypuje cukren przed pieczeniem tylko cukier musi być gruby bo inaczej zrobi sie karmel.