Przepis na : deser
No i stało się. Wiedziałyśmy, że ten dzień prędzej czy później nastąpi. Wiedziałyśmy, że walnie w sam środek naszej kuchni i przewróci nasze dotychczasowe życie robiąc niezły roz...bój w biały dzień. Otóż, matce odebrało dech w piersiach, dosłownie i w przenośni. Astmatyczny 'rzękot' rozbrzmiewał po całym domu i przypominał silnik Syrenki, która swoje już przejechała i dalej się nigdzie nie wybiera. Głos straciła, a w zasadzie przybrał on wydźwięk starej baby jagi połączonej z Gargamelem - gender w czarnym charakte... czytaj dalej...